„Granica państwa polskiego to nie jest tylko linia na mapie. Za nią przelewały krew pokolenia Polaków. Ta granica jest świętością. W obliczu zagrożenia strzeżenie granic powinno być czymś absolutnie oczywistym i być oparte o konsensus wszystkich sił politycznych” – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. To przesłanie szefa KPRM w obliczu szturmu, jaki imigranci przysłani przez Łukaszenkę przypuszczają na polską granicę z terytorium Białorusi.
Jak informowały dzisiaj służby, doszło już do pierwszego szturmu na granicę; polscy żołnierze i strażnicy zostali obrzuceni kamieniami; imigranci obalali drzewa na zasieki, mając nadzieję, że je zniszczą i dzięki temu przedrą się na terytorium Polski. Według informacji służb imigranci starali się używać dzieci jako żywych tarcz.
Wcześniej premier Mateusz Morawiecki informował, że w poniedziałek odbędzie się posiedzenie rządowego sztabu kryzysowego w związku z sytuacją na granicy.
Wesprzyj nas już teraz!
Rząd wzywa do jedności w tej sprawie i do zdeterminowanej obrony granicy.
Część opozycji jednak oskarża rząd o działania „niehumanitarne” i domaga się wpuszczania imigrantów na polskie terytorium.
O gotowości do obrony granicy zapewniał minister Mariusz Kamiński, wskazując na zwiększenie sił strzeżących przejścia granicznego w Kuźnicy.
Monitorujemy sytuację w Kuźnicy od kilku dni i jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Twarda obrona granicy jest naszym priorytetem. Zwiększyliśmy liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów i żołnierzy. Czekamy w pełnej gotowości.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) November 8, 2021
Źródła: fb, twitter
Pach
