– W co gra Łukaszenka? Nikt na to pytanie nie ma odpowiedzi i nikt nie próbuje mieć odpowiedzi. Ze strony naszego rządu padło jedynie stwierdzenie, że Łukaszenka chce się na nas zemścić. Zemsta jest czymś, co może zrobić wkurzony człowiek na kimś innym. Zemsta nie jest jednak narzędziem aparatu stanu. Nie jest czymś, co robi prezydent wobec innego państwa, przynajmniej jeśli zakładamy – a nie ma powodu, żeby zakładać inaczej – że jest to racjonalny człowiek – mówił na antenie PCh24 TV red. Jakub Majewski.
Gość Piotra Relicha wyraził niepokój z komunikatów, jakie wypływają od przedstawicieli polskiego rządu, który nie próbuje się porozumieć z Łukaszenką i dowiedzieć się, co tak naprawdę chce on osiągnąć poprzez wygenerowanie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, tylko uznają go za „mściwego wariata”.
– Rząd nie prowadzi z Mińskiem żadnych rozmów. Nic takiego się nie dzieje. Słyszymy o tym, że Łukaszenka się na nas mści. Jeśli jest to prawda, to teoretycznie ma za co, bo może postrzegać sankcje nałożone na Białoruś po części jako życzenie Polski. Ale nawet jeżeli on to tak postrzega, nawet jeśli uważa, że Polska w jakiś sposób krzywdzi Białoruś, to przecież celem jego działań prawdopodobnie nie jest zwykła zemsta, tylko raczej wymuszenie jakichś ustępstw – tłumaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
– My, wszystko na to wskazuje, nawet nie pofatygowaliśmy się, żeby zapytać Łukaszenkę, co właściwie on by chciał i co trzeba by zrobić, aby tę sytuację załagodzić – podkreślił Jakub Majewski.
Całość rozmowy jest dostępna TUTAJ.
TK
Robota Łukaszenki czy MROCZNY znak PUTINA?! Kto atakuje nasze granice? || Jaka jest prawda?