– Z meldunków dowódców Wojska Polskiego, i z tego co możemy się zapoznać z komunikatów SG, wynika, że wszyscy ci, którzy się przedarli, zostali zatrzymani – powiedział w poniedziałek na antenie Programu 1 Polskiego Radia szef MON Mariusz Błaszczak. Minister skomentował sytuację na granicy Polski z Białorusią.
– O ile 2 dni temu mieliśmy jedną dużą grupę skoncentrowaną niedaleko Kuźnicy Białostockiej, i tam była taka próba sforsowania granicy, o tyle teraz mamy do czynienia z mniejszymi grupami, choć licznymi, które równolegle atakują granicę – wyjaśnił szef MON.
Służby białoruskie zastraszają migrantów oddając strzały w ich obecności. pic.twitter.com/GTvrW5xUYU
Wesprzyj nas już teraz!
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 10, 2021
– Chcę zapewnić, że na granicy jest już teraz 15 tys. Żołnierzy Wojska Polskiego, ta liczba została zwiększona, oczywiście wedle potrzeb może być jeszcze bardziej zwiększona – powiedział minister. – Jest Straż Graniczna, jest polska Policja, służby są przygotowane do tego, aby zapewnić bezpieczeństwo naszej ojczyźnie – dodał.
Uchwyciliśmy także akty przemocy ze strony Białorusinów pic.twitter.com/vVcKLdAIWi
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 10, 2021
Polityk skomentował też wczorajsze posiedzenie Sejmu. – Bardzo ważne jest to, aby postawa klasy politycznej była jednorodna, wczorajsze posiedzenie Sejmu daje taką nadzieję – zaznaczył.
– Z mównicy sejmowej sam przedstawiałem informację, można było przeprowadzić wypowiedź bez krzyków i wrzasków, bez usiłowań przerywania, to dobra zmiana, która nastąpiła w polskim Sejmie, mam nadzieję, że będzie dłużej niż tylko na jednym posiedzeniu – stwierdził.
– Chciałbym publicznie raz jeszcze złożyć moje podziękowania dla żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji, którzy z poświęceniem pełnią trudną służbę, strzegą naszego bezpieczeństwa, Polski, naszej ojczyzny – powiedział Mariusz Błaszczak.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia
TK