– Poszedłbym na pakt z diabłem, by wdrożyć wszystkie możliwe siły – powiedział w poniedziałek na antenie Polsat News poseł PiS Bolesław Piecha, który mówił o wprowadzeniu obowiązku szczepień i ewentualnym „porozumieniu z opozycją” w tej sprawie, gdyby takiemu rozwiązaniu sprzeciwiała się część posłów PiS.
– Niejednokrotnie rozmawiałem z Jarosławem Kaczyńskim o obowiązkowości szczepień. On zna moje stanowisko, które już wtedy było dość radykalne – zadeklarował polityk.
Zapytany przez prowadzącego program „Graffiti” o sytuację wewnątrz klubu PiS w kontekście ewentualnego wprowadzenia obowiązkowego przyjmowania szczepionek, stwierdził, że ewentualne protesty np. środowisk antyszczepionkowych „nie miałyby wpływu na rząd PiS”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Ja poszedłbym na pakt z diabłem, by wdrożyć wszystkie możliwe siły – podkreślił, mówiąc o możliwym porozumieniu z opozycją w tej sprawie, gdyby obowiązkowym szczepieniom sprzeciwiłaby się część posłów PiS.
Piecha przypomniał również, że w polskim prawie istnieje ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych, pozwalająca ministrowi zdrowia wprowadzać obowiązkowe szczepienia.
– Sprzeciw jest w każdym klubie, pewnie najbardziej widoczny w Konfederacji, ale jego pewne „pierwiastki” są także w Zjednoczonej Prawicy – stwierdził polityk.
Jak dodał, „lada moment” będzie wiadomo, jakie jeszcze grupy społeczne – poza medykami – będą objęte obowiązkiem szczepień, a w drugiej połowie stycznia dowiemy się, w jaki sposób będzie prowadzona weryfikacja statusu zaszczepienia wśród pracowników.
Poseł PiS tłumaczył także, że trzeba zrobić wszystko, aby zmniejszyć liczbę zachorowań na COVID-19 i wynikłych z nich zgonów, a także odciążyć przepełnione szpitale. – Nie mamy wielu możliwości działania. Jest opcja lockdownu, nakazująca nam siedzieć w domach i nie kontaktować się z bliskimi ani sąsiadami, a z drugiej strony mamy zachęcanie do szczepień – powiedział.
Jak dodał, „też już wiemy, że szczepienia to nie jest jakieś panaceum”. – Jeżeli ktoś przyjmie jedną dawkę albo dwie, to nie jest absolutnie odporny, bo na horyzoncie pojawiają się nowe warianty – stwierdził.
Jego zdaniem „trzeba docenić paszporty covidowe”. – Ci, którzy je mają, powinni być wolni od jakichkolwiek ograniczeń w pracy, edukacji itd. – podsumował Bolesław Piecha.
Źródło: Polsat News, PolsatNews.pl, Interia
TK