Od 1 stycznia Szwajcarzy będą mogli zmienić płeć na zasadzie deklaratywnej, bez konieczności przechodzenia procesu medycznego. Każdy obywatel, który ukończył 16 lat, jeśli nie „identyfikuje się” ze swoją płcią biologiczną, może udać się do lokalnego urzędu cywilnego i domagać się zmiany.
W przypadku osób niepełnoletnich wciąż będzie potrzebna zgoda opiekuna prawnego. Niemal dwa lata temu szwajcarski parlament znowelizował kodeks cywilny i inne akty prawne, aby ludzie mogli „szybko i bez obciążeń biurokratycznych” zmienić nie tylko imię, lecz także płeć.
Nowela nie wpływa na obecne relacje rodzinne. Małżonkowie nie mają opcji „zmienienia płci”. Pozostałe osoby mogą „wybrać” płeć męską, żeńską albo zapis „trzecia płeć” lub „brak statusu płci”.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobne przepisy mają wejść w życie w Nowej Zelandii, której parlament w grudniu 2021 r. przyjął stosowną ustawę. Irlandia, Belgia, Portugalia i Norwegia to nieliczne kraje na kontynencie europejskim, które zezwalają na tak zwaną prawną zmianę płci bez konieczności przechodzenia terapii hormonalnej, operacji chirurgicznej, czy spełnienia wielu wymogów formalnych przez zainteresowaną osobę.
Zgodnie z nowymi regulacjami, łatwiej będzie na tzw. zmianę płci przez transseksualistów. Nie będą oni już musieli przedstawiać zaświadczenia lekarskiego. We wrześniu Szwajcarzy zagłosowali za legalizacją pseudomałżeństw jednopłciowych i adopcją dzieci przez te pary.
Na całym świecie jest około 20 państw zezwalających na tzw. prawną zmianę płci. W Hiszpanii na taki „wybieg” prawny zezwala się dzieciom w wieku 14 lat. Niemcy jako pierwsze w Europie wprowadziły tzw. trzecią płeć.
Źródło: perma.cc / jurist.org
AS