Ministerstwo Kultury nie będzie już jednym z podmiotów prowadzących Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie – powiadomił szef resortu Piotr Gliński.
Informacja o decyzji znalazła się w liście ministra do posłanek Koalicji Obywatelskiej, które upomniały się uprzednio o dofinansowanie dla krakowskiej placówki. Teatr okrył się niedawno wątpliwą sławą umieszczając w swym repertuarze skandaliczną adaptację „Dziadów” Adama Mickiewicza. Teraz na odcięciu od rządowych pieniędzy straci 3 miliony złotych planowane na remont oraz „długofalowe projekty artystyczne”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jesteśmy zaskoczeni i źli – skomentował dyrektor placówki Krzysztof Głuchowski w jego opinii spodziewana wówczas a potwierdzona w środę decyzja jest „zemstą” za wystawienie spektaklu autorstwa Mai Kleczewskiej.
Teatr będzie musiał między innymi porzucić plany dotyczące kilku nowych premier. Jeśli prezentowałyby one poziom zbliżony do wspomnianych „Dziadów”, to trudno mówić o stracie dla kultury. Placówka jednak nie rezygnuje i będzie szukać wsparcia u sponsorów.
„We wtorek posłanki Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska w liście do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego oceniły, że kierowany przez niego resort prowadzi działania wymierzone w krakowski Teatr im. Juliusza Słowackiego. W ich opinii działania MKDiN mają związek z krytyką kontrowersyjnej inscenizacji Dziadów w reżyserii Mai Kleczewskiej” – czytamy na portalu stacji RMF.
[…]niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział/nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział. Cytat dedykuję Paniom Posłankom @M_K_Blonska i @ikatarasinska które były łaskawe zapytać o kwestie dotyczące polityki współprowadzeń instytucji kultury, a odpowiedź załączam. pic.twitter.com/AYcmRmLCR4
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) December 29, 2021
Źródło: RMF24.pl, PCh24.pl, Twitter
RoM