Policja zatrzymała mężczyznę, który dopuścił się dewastacji elewacji warszawskiego kościoła pw. Świętego Krzyża. Sprawca w wigilijny wieczór wypisał na elewacji antykościelne hasła. Sąd zdecydował się zatrzymać mężczyznę na trzy miesiące w areszcie.
Jak informuje TVP Info, policja zatrzymała sprawcę aktu wandalizmu sprzed kilku dni, do którego doszło na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. W wigilijny wieczór mężczyzna wymalował na elewacji kościoła pw. Świętego Krzyża antykościelne hasła. Czerwone napisy oszpeciły kościół, a informacja o akcie dewastacji obiegła media społecznościowe. Dzięki monitoringowi policja dotarła do sprawcy w ciągu zaledwie kilku dni. Nieoficjalnie podaje się, że mężczyzna jest aktywistą związanym z subkulturą LGBT.
Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedziała, że podejrzanemu został postawiony zarzut i grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. – W toku czynności procesowych podejrzanemu przedstawiony został zarzut popełnienia czynu z art. 108 ust. 1 ustawy o ochronie zabytków w zb. z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. – przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 8 – powiedziała w rozmowie z tvp.info rzecznik Prokuratury Okręgowej.
Wesprzyj nas już teraz!
W komentarzu wskazano również, że sąd w obawie przed matactwem, a także koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, zdecydował się na zatrzymanie mężczyzny w areszcie. Podejrzany o dewastację elewacji kościoła spędzie w nim najbliższe trzy miesiące. – Sąd podzielił argumentację przedstawioną przez prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy – wskazała Aleksandra Skrzyniarz.
„Barbaria lewacka nie śpi! Nawet w Święta Bożego Narodzenia dokonuje się ataków na miejsca kultu religijnego” – komentował zdarzenie na Twitterze Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Źródło: TVP Info, Twitter
WMa