„Nie dla dyktatury szczepień”, „WOLNOŚĆ, WOLNOŚĆ!”, to tylko niektóre z haseł, jakie można było usłyszeć w niedzielę podczas protestu przeciwko obostrzeniom pandemicznym, jaki odbył się w Brukseli. W manifestacji wzięło udział około 5 tysięcy osób.
– To całkowicie absurdalne zarządzanie kryzysowe, które znacząco ogranicza wolność i doprowadzi do powstania systemu podobnego do chińskiego, jeśli na to pozwolimy – powiedziała jedna z uczestniczek protestu, cytowana przez AFP.
W trakcie manifestacji doszło do starć z policją. Funkcjonariusze aresztowali 30 osób, które (jak relacjonuje AFP) „rzucały w ich stronę bliżej nieokreślonymi przedmiotami”.
Wesprzyj nas już teraz!
Pomimo zatrzymań belgijskie media uznały niedzielną manifestację za „względnie spokojną” w porównaniu z protestami, jakie miały miejsce w poprzednich tygodniach. W ich trakcie dochodziło do regularnych walk z policją, podpaleń i innych aktów wandalizmu. Służby używały przeciwko protestującym gazu łzawiącego, armatek wodnych i pałek teleskopowych, a budynki instytucji unijnych otaczał zasiekami z drutu kolczastego.
W niedzielę belgijski minister zdrowia Frank Vandenbroucke wezwał w telewizyjnym wywiadzie do debaty w parlamencie na temat zaostrzenia restrykcji w kraju w związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem oraz gwałtownym rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron.
– Rok temu mówiłem, że obowiązkowe szczepienie to nie jest dobry pomysł, że musimy przekonać do nich więcej ludzi. Teraz, gdy wiemy, że tak naprawdę musimy zaszczepić 100 proc. populacji – o czym nie myśleliśmy w zeszłym roku, gdy byliśmy przekonani, że wystarczy 70 proc. – wciąż trzeba, żeby jak najwięcej ludzi korzystało ze szczepień – skomentował Vandenbroucke.
Zgodnie z wprowadzonymi w Belgii 26 grudnia obostrzeniami, które mają obowiązywać do 28 stycznia, zostały zakazane wszystkie duże imprezy i zajęcia w zamkniętych pomieszczeniach. Decyzja o zamknięciu teatrów i sal widowiskowych została zawieszona po protestach przedstawicieli sektora kultury. Wciąż wymagane jest noszenie maseczek w pomieszczeniach publicznych i zachowanie dystansu społecznego. Liczba osób przebywających w sklepach i restauracjach jest ograniczona.
Źródło: Interia
TK