Piastująca stanowisko zastępcy sekretarza stanu USA Victoria Nuland poinformowała w niedzielę, że najprawdopodobniej w tym tygodniu odbędzie się kolejne w ostatnim czasie spotkanie szefa dyplomacji USA Antony’ego Blinkena z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Będzie ono dotyczyć „napiętej sytuacji wokół Ukrainy”.
Nuland poinformowała, że władze USA są zdania, iż prezydent Rosji Władimir Putin podjął już decyzję w sprawie ataku na Ukrainę.
– Chcemy rozwiązać te kwestie poprzez dyplomację, poprzez kontrolę zbrojeń. Putin pozostawił sobie taką opcję, ale dał sobie również opcję wielkiej inwazji. Więc musimy być na to gotowi – podkreśliła Nuland.
Wesprzyj nas już teraz!
Według Nuland aktualnie nie ma oznak, aby Kreml przemieszczał bliżej Ukrainy broń jądrową. Ma ją już jednak m.in. w Kaliningradzie. – Rosja ma już w Kaliningradzie i innych miejscach taktyczną broń jądrową, którą może zaatakować Europę. (…) Myślę, że to ważny punkt, by pokazać potencjał tego rodzaju konfliktu – oceniła.
Na koniec zastępca szefa dyplomacji USA przypomniała, że Stany Zjednoczone wspierają Ukrainę defensywnym sprzętem wojskowym. Jak podkreśliła nie chodzi tylko o broń przeciwpancerną czy przeciwlotniczą, ale „ogromny pakiet sankcji gospodarczych”, jakie USA i ich sojusznicy chcą nałożyć na Moskwę.
Źródło: rmf24.pl
TK