16 lutego 2022

Wprawdzie rząd wycofał się z presji na żołnierzy i nauczycieli w kwestii zastrzyków przeciwko covid-19, jednak wciąż nie anulował rozporządzenia w sprawie pracowników służby zdrowia. Przypomniał o nim rzecznik Ministerstwa Zdrowia, strasząc niechętnych karami pieniężnymi oraz odsunięciem od pracy. Wojciechowi Andrusiewiczowi odpowiedziały zdecydowanie posłanki Anna Maria Siarkowska i Maria Kurowska.

Do 1 marca każdy medyk musi się zaszczepić dwoma dawkami. W przeciwnym razie będzie kara finansowa. Takie osoby nie powinny być też dopuszczone do opieki nad pacjentami – powiedział we wtorek rzecznik MZ.

Do gróźb odniosła się w sieciach społecznościowych poseł z klubu PiS Anna Maria Siarkowska. „Niech Pan Rzecznik Ministerstwa Zdrowia nie straszy personelu medycznego, bo rozporządzenie jest zwyczajnie bezprawne. Brak mu podstawy ustawowej. Pracownicy medyczni wygrają ten spór w sądzie. Ta kuriozalna decyzja MZ nie tylko godzi w prawa obywatelskie ale też urąga powadze państwa” – czytamy na Twitterze.

Wesprzyj nas już teraz!

Sprawę skomentowała również poseł Solidarnej Polski Maria Kurowska. „Panie Ministrze @a_niedzielski, jaka jest podstawa prawna? Czy chce Pan wywołać paraliż służby zdrowia? Niezaszczepieni medycy zapowiadają odejście z pracy!” – ostrzegła resort, w imieniu którego wypowiada się rzecznik Andrusiewicz.

Odnośnie zaś odsunięcia części personelu od pracy dodała: „To niedopuszczalna dyskryminacja, która nie ma prawnego i naukowego uzasadnienia!”.

Źródła: DoRzeczy.pl, Twitter

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram