– Każdy życzyłby sobie pokoju, ale coraz więcej głosów wskazuje na to, że Kreml, że prezydent Rosji Władimir Putin dąży do rozpoczęcia wojny – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu RP wziął udział w 58. Konferencji Bezpieczeństwa, poświęcona głównie kryzysowi na granicy rosyjsko-ukraińskiej, która odbyła się w Monachium.
– Nie ma tutaj najmniejszych wątpliwości, że każdy życzyłby sobie pokoju, ale coraz więcej głosów wskazuje na to, że Kreml, że prezydent Putin dąży do rozpoczęcia wojny – ocenił premier Morawiecki. Jak dodał, takie głosy są nie tylko coraz częstsze, ale narasta przekonanie, że taki atak nastąpi.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że Polska dokłada wszelkich starań, aby pomóc Ukrainie. – My po swojej stronie robimy wszystko, żeby pomóc Ukraińcom w obronie ich suwerenności. Staramy się pomóc, żeby szantaż gazowy czy dezinformacja szerzona przez Rosję nie odniosły takiego skutku jaki zakładają sobie ich mocodawcy – powiedział. Dodał, że Polska jest gotowa do przekazania Ukrainie kolejnej pomocy w postaci broni defensywnej.
Wesprzyj nas już teraz!
#Monachium |💬@PremierRP 🇵🇱 Mateusz #Morawiecki: Coraz więcej głosów wskazuje na to, że prezydent Putin dąży do rozpoczęcia wojny. To bardzo zły scenariusz. #Putin został zaskoczony jednością Zachodu. Podczas Konferencji Bezpieczeństwa bardzo dużo rozmów dotyczyło sankcji. pic.twitter.com/gg6KTFQCFM
— WygraMY TVP (@WygramyTVP) February 19, 2022
Szef polskiego rządu zaznaczył, że za słowami wsparcia od innych państw muszą znaleźć się konkretne działania.
– Należy mieć na uwadze to, że wiele firm i państw patrzy na potencjalny konflikt przez perspektywę swoich własnych interesów. Nie jest to wypowiadane w otwarty sposób, ale widzimy wyraźnie, że niektóre państwa w Europie Zachodniej mniej niż inne są skore, żeby nałożyć bardzo dotkliwe sankcje (…) Nie wyobrażam sobie, żeby można robić interesy z Rosją Putina kiedy na Ukrainie giną ludzie – powiedział Prezes Rady Ministrów.
– Za słowami muszą iść czyny. Dlatego powiedziałem jak szkodliwą rolę odgrywa Nord Stream i Nord Stream 2. Pakiet sankcji musi być konkretny, żeby dać Putinowi znak, że reakcja UE i NATO będzie bardzo zasadnicza – podsumował premier Mateusz Morawiecki.
Źródło: PolskieRadio24.pl, PAP
TK