Jak podaje Straż Graniczna, minionej doby z terenu Ukrainy odnotowano prawie 30 tysięcy wjazdów na terytorium Polski. Obecnie na wjazd do Polski trzeba czekać co najmniej 6 godzin. Bardzo wielu Ukraińców, których samochody stoją w korkach mówi, że jadą do Polski. Kolejki na granicy będą więc jeszcze większe.
„Minionej doby tj. 24.02 na odcinku granicy z Ukrainą, funkcjonariusze SG odprawili 38,2 tys. podróżnych, w tym na kierunku wjazdowym do Polski 29 tys., a na wyjazdowym – 9,2 tys.” – podaje na Twitterze Straż Graniczna. Większość z wjeżdżających do Polski to uciekinierzy przed wojną. Tirów wjechało do Polski z Ukrainy tylko około 30. Od dziś w związku konfliktem zbrojnym, osoby przekraczające granice z terytorium Ukrainy zwolnione są z obowiązku odbycia kwarantanny, oraz okazywania negatywnego wyniku testu w kierunku SARS-CoV2.
„Na podkarpackich przejściach granicznych notujemy wzmożony ruch osób deklarujących chęć wjazdu do Polski. Na tę chwilę większość osób kieruję się do rodzin i znajomych mieszkających w Polsce. Podczas kontroli granicznej funkcjonariusze SG informują o możliwości uzyskania pomocy w punktach recepcyjnych” – czytamy w opublikowanym dziś komunikacie Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Wesprzyj nas już teraz!
– Na wszystkich przejściach jest obserwowany zwiększający się napór ze strony ukraińskiej. To są kolejki powyżej 5-6 kilometrów – poinformował Michał Dworczyk szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Powiedział on również, że rząd czyni starania, aby przygotować się w taki sposób, by pomóc maksymalnie wszystkim, którzy przekraczają granicę, ale ta sytuacja jest bardzo płynna. Nie wszyscy Ukraińcy mogą wjechać do Polski. – W nocy na Ukrainie ogłoszono mobilizację i mężczyźni w wieku 18-60 lat są powoływani do wojska, a w konsekwencji są zawracani z granicy. – powiedział Dworczyk.
Sznury samochodów jadą od strony Kijowa na zachód Ukrainy, do granicy z Polską. Duży ruch jest nawet na bocznych drogach. Na większości stacji benzynowych widać kolejki pojazdów. Na granicę z całej Polski przyjeżdżają tysiące Ukraińców przebywających i pracujących w naszym kraju. Przybywają tu po swoich bliskich, którzy uciekają z Ukrainy. Uciekinierzy wnoszą o ochronę międzynarodową. Wszyscy są sprawdzani przez polskie służby, w związku z możliwością przenikania do naszego kraju wraz z uchodźcami, rosyjskich szpiegów czy dywersantów.
MSWiA na swojej stronie informuje Ukraińców „Jeżeli uciekasz przed konfliktem zbrojnym na Ukrainie, zostaniesz wpuszczony do Polski. Jeżeli nie masz zapewnionego miejsca pobytu w Polsce, udaj się do najbliższego punktu recepcyjnego”. W punktach recepcyjnych Ukraińcy informowani są gdzie mogą być zakwaterowani, gdzie otrzymają ciepły posiłek, napój, podstawową opiekę medyczną.
Z akcją pomocową ruszyła też Caritas Polska, która przekazała 100 tys. złotych na bieżące działania kryzysowe ukraińskich oddziałów organizacji. Ma to związek z eskalacją napięcia na wschodzie Ukrainy. Jednocześnie Caritas Polska ogłosiła zbiórkę pod hasłem ,,Pomoc dla Ukrainy”. Wśród najpilniejszych potrzeb są żywność, środki higieniczne i zapewnienie podstawowej pomocy materialnej – poinformowała Caritas.
radiopik.pl, twitter.com, gov.pl
AB