Białoruski lider Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że jego kraj nie zamierza przyłączyć się do rosyjskich operacji militarnych na Ukrainie – podała agencja Reutera. Zaprzeczył także słowom władz w Kijowie, iż wojska rosyjskie atakują Ukrainę również z terytorium Białorusi. Ukraińska obrona terytorialna twierdzi co innego.
Przedstawiciel amerykańskiego wywiadu przekazał w poniedziałek agencji AP, że białoruskie wojska najprawdopodobniej dołączą do rosyjskich sił dokonujących inwazji na Ukrainę. Miałoby to zależeć od efektów rosyjsko-ukraińskich rozmów.
Jak zauważa Associated Press, Białoruś nie wzięła do tej pory bezpośredniego udziału w wojnie przeciwko Ukrainie, mimo wyrażanego poparcia dla rosyjskiej agresji.
Ta sytuacja mogła ulec zmianie – ukraińska obrona terytorialna, cytowana we wtorek przez portal Suspilne, podała bowiem, że do obwodu czernihowskiego na północy Ukrainy weszły właśnie białoruskie wojska.
Źródło: PAP