W Nowym Jorku przedstawiciele protestanckich wspólnot z USA, Kanady i Wielkiej Brytanii wykorzystają Środę Popielcową do promowania homoseksualizmu i ideologii LGBT. „Brokat i popiół”, bo tak nazywa się gorsząca inicjatywa, po raz kolejny skupi na „nabożeństwie” rozpoczynjącym Wielki Post zwolenników tęczowej rewolucji.
„Popiół i brokat to ruch duchownego protestu. Zagłębiając się w starożytną chrześcijańską liturgię i uqueerowując ją, zaznaczamy obecność postępowego, queer-pozytywnego Chrześcijaństwa”. W ten sposób pastor Zboru Świętej Lidii na nowojorskim Brooklynie wyjaśnia cel jutrzejszego „nabożeństwa”, które odbędzie się w jego parafii. Ruchy próbujące wymusić zmianę chrześcijańskiego nauczania w kwestii homoseksualizmu i małżeństwa po raz kolejny wykorzystają Środę Popielcową do promocji grzechu sodomskiego.
Uczestnicy „modlitwy” poza tradycyjnym naznaczeniem na czołach popiołem, zostaną również obsypani brokatem w barwach sześciokolorowej tęczy. „Popiół na twarzy symbolizuje realność cierpienia i śmierci. Brokat będzie znakiem nadziei”, zapowiada Liz Edman, jedna z pomysłodawców wydarzenia. Jak dodaje, najważniejszym sensem inicjatywy jest manifestacja rewolucyjnych poglądów. „Brokat będzie znakiem naszej obietnicy pokuty, ostentacyjnego pokazywania się, dawania świadectwa”, kontynuuje.
Inicjatywa powstała 5 lat temu. Współcześnie, jak donosi religionnews.com, osiągnęło ono już globalną rozpoznawalność. W jego organizację zaangażowała się m.in. promująca „budowanie mostów” pomiędzy wiarą a grzechem sodomskim organizacja „Parity”. Jak donosi zrzeszenie na swojej stronie, w ostatnim roku w inicjatywie wzięło udział aż 200 parafii i wspólnot z 24 państw świata.
Źródła: religionnews.com
FA