4 marca 2022

Rada Bezpieczeństwa ONZ: rosyjski atak na elektrownię atomową w Enerhodarze naruszył konwencję genewską

(Fot. EPA/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA.)

Większość członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, a także zastępczyni sekretarza generalnego potępili w piątek rosyjski atak w okolicach Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, podkreślając, że jest to naruszenie konwencji genewskiej. Świat o włos uniknął katastrofy nuklearnej – stwierdziła ambasador USA Linda Thomas-Greenfield.

 

Piątkowe posiedzenie Rady zostało zwołane w trybie nadzwyczajnym w reakcji na walki pod elektrownią w Enerhodarze, podczas których doszło do pożaru w jednym z budynków instalacji.

Wesprzyj nas już teraz!

Zastępczyni sekretarza generalnego ONZ ds. politycznych Rosemary DiCarlo stwierdziła, że rosyjskie działania wojskowe były „nie tylko nie do przyjęcia, ale też wysoce nieodpowiedzialne” i stanowiły naruszenie konwencji genewskiej. Dodała jednak, że uderzenie na elektrownię uszkodziło instalację szkoleniową, a nie urządzenia krytyczne.

Łączący się z pokładu samolotu szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi stwierdził, że żadne systemy bezpieczeństwa w zaporoskiej elektrowni atomowej nie zostały uszkodzone, a elektrownia działa technicznie normalnie, choć dodał, że „nie ma nic normalnego w sytuacji, kiedy elektrownia kontrolowana jest przez siły zbrojne”. Dodał, że Rosja z wyprzedzeniem informowała agencję o zamiarach przejęcia elektrowni i o tym, że mieszkańcy Energodaru usiłowali zablokować wstęp do niej wojskowym.

Działania Rosji potępiła większość członków Rady, w tym m.in. USA, Francja, Wielka Brytania, Brazylia, Albania, Irlandia, Norwegia i Ghana. W neutralnym tonie, wzywając do spokoju i wstrzymania walk wypowiedzieli się m.in. przedstawiciele Chin i Indii.

Z łaski Boga, minionej nocy świat o włos uniknął w czwartek katastrofy nuklearnej. Wszyscy wstrzymaliśmy dech, oglądając jak rozwija się ta przerażająca sytuacja – powiedziała Thomas-Greenfield. – Potrzebujemy jasnych odpowiedzi. Musimy usłyszeć, że to nie zdarzy się ponownie (…) Zakończcie to szaleństwo – powiedziała ambasador, zwracając się do swojego rosyjskiego odpowiednika, Wasilija Nebenzii.

Przedstawiciel Ukrainy Serhij Kysłycia oskarżył Rosję o akt terroryzmu nuklearnego i stwierdził, że w wyniku walk zginęło i zostało ranionych kilka osób. Dodał też, że są doniesienia o zabiciu przez Rosjan kilku pracowników elektrowni odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, choć nie podał źródła tych informacji.

Rosyjski ambasador Wasilij Nebenzia całkowicie zaprzeczył – wbrew dowodom – by ktokolwiek strzelał w kierunku elektrowni, zaś wywołany w instalacji szkoleniowej pożar był wywołany przez ukraińskich „sabotażystów”, którzy w dodatku sprowokowali rosyjskich żołnierzy.

Kysłycia w odpowiedzi stwierdził, że Rosjanin nie ma kontaktu ze swoją stolicą, sugerując, że jego wersja była sprzeczna z tą, którą prezentował Kreml.

 

Źródło: PAP/Oskar Górzyński

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(10)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 251 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram