9 marca 2022

Szef Kancelarii Premiera deklaruje: jesteśmy gotowi wesprzeć siły zbrojne Ukrainy. Wpólnie z naszymi sojusznikami

(Fot. PAP/Rafał Guz)

Chcemy pomagać Ukrainie, gotowi jesteśmy wesprzeć siły zbrojne Ukrainy, wspólnie z naszymi sojusznikami. To są zbyt ważne decyzje, żeby podejmowały je kraje członkowskie samodzielnie – powiedział w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

We wtorkowym oświadczeniu minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau stwierdził, że polskie władze są gotowe „niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki”. „Jednocześnie Polska zwraca się do Stanów Zjednoczonych Ameryki o dostarczenie jej używanych samolotów o analogicznych zdolnościach operacyjnych” – czytamy w oświadczeniu.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone rozważają wysłanie F-16 do Polski, jeżeli Warszawa zdecyduje się przekazać swoje samoloty Ukrainie.

Wesprzyj nas już teraz!

„To nasze stanowisko jest odpowiedzią na deklarację, czy na wypowiedź pana Blinkena, który mówił o możliwości przekazania przez Polskę samolotów Ukrainie. Natomiast my podkreślaliśmy od początku, że tak ważne decyzje powinny zapadać na forum Sojuszu Północnoatlantyckiego w porozumieniu z sojusznikami. Rozmawiamy o tym z sojusznikami” – powiedział Dworczyk w środę w radiu Plus.

„Chcemy pomagać Ukrainie. Polska jest krajem, który najbardziej, jak do tej pory, wspiera Ukrainę, spośród wszystkich innych krajów. Gotowi jesteśmy tutaj również wesprzeć siły zbrojne Ukrainy, ale wspólnie z naszymi sojusznikami. To są zbyt ważne decyzje, żeby podejmowały je kraje członkowskie samodzielnie” – mówił szef KPRM.

„Druga kwestia, o której w tym oświadczeniu ministerstwa spraw zagranicznych czytamy, która jest z naszego punktu widzenia zasadnicza, to uzupełnienie tego ubytku w potencjale obronnym Polski bardzo szybko przez możliwość pozyskania innych samolotów, które polskie siły zbrojne mogłyby wykorzystywać” – dodał.

„Jesteśmy cały czas w dialogu, i w kontakcie z naszymi partnerami z Sojuszu Północnoatlantyckiego na temat różnych form wspierania Ukrainy i myślę, że to będzie nadal jeden z ważnych tematów” – podkreślił szef KPRM.

Dworczyk był też pytany o to, czy może potwierdzić amerykańskie informacje o przeniesieniu do Polski dwóch baterii systemów obrony przeciwrakietowej Patriot. „Jest to informacja strony amerykańskiej, ale oczywiście my jesteśmy zainteresowani, żeby obrona powietrzna była w Polsce wzmacniana” – zaznaczył szef KPRM. Zwrócił uwagę, że w związku z tym, że Polska bardzo pomaga Ukrainie i Ukraińcom, takie wzmocnienie jest nam potrzebne. „I bardzo się cieszymy, że te dwie baterie będą w Polsce stacjonować” – podkreślił.

Dopytywany, czy będą one u nas do końca konfliktu zbrojnego na Ukrainie, Dworczyk odpowiedział: „To jest decyzja rządu amerykańskiego, czy armii amerykańskiej, ale liczymy na to, że dopóki sytuacja będzie tego wymagała, te baterie Partiot będą w Polsce stacjonowały”.

We wtorek rzecznik Dowództwa Sił USA w Europie Scott Ghiringhelli, cytowany przez Fox News, poinformował, że USA wyślą dwie baterie systemów obrony przeciwrakietowej Patriot do Polski.

Wcześniej o możliwym rozmieszczeniu systemów w Polsce mówiła podsekretarz stanu USA Victoria Nuland.

W 2018 roku Polska podpisała kontrakt na zakup dwóch baterii Patriot w ramach pierwszego etapu programu obrony powietrznej Wisła. Według zapowiedzi MON, mają one trafić do Polski na przełomie 2022 i 2023 roku. (PAP)

autor: Edyta Roś

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(53)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram