Z powodu napływu uchodźców z Ukrainy, Berlin dochodzi do granic możliwości, jeśli idzie o możliwości tworzenia miejsc noclegowych – ogłosił burmistrz miasta. Stolica Niemiec przyjęła około 100 tys. uchodźców. To mniej więcej tyle, co liczący ok. znacznie mniej mieszkańców Kraków.
Po przybyciu tysięcy uchodźców z Ukrainy w Berlinie każdego wieczora trzeba tworzyć „ponad 1000 miejsc noclegowych” – poinformowała w piątek burmistrz Franziska Giffey. Otwarto berlińskie centrum wystawowe, aby pomieścić ludzi z Ukrainy, co jej zdaniem oznacza, że miasto „dochodzi do granic możliwości”.
Żaden kraj związkowy RFN nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z takim obciążeniem. Obecnie potrzebna jest przede wszystkim ogólnokrajowa koordynacja – podkreśliła Giffey przemawiając w Bundesracie.
Od początku rosyjskiej inwazji policja federalna zarejestrowała 109 183 osoby przybyłe z Ukrainy – informuje portal tygodnika „Die Zeit”. Większość z nich – 99 091 osób – to obywatele Ukrainy. Ponieważ Ukraińcy mogą wjeżdżać do UE bez wiz liczba uchodźców w Niemczech jest prawdopodobnie wyższa. Nie wiadomo też, ilu uchodźców podróżuje dalej do innych krajów unijnych. (PAP)