Eurodeputowani związani z liberałami i Zielonym apelują o wykorzystanie zamrożonych aktywów rosyjskich w celu zrekompensowania Ukraińcom poniesionych przez nich szkód. Z zamrożonych środków miałby być odbudowywany kraj ze zniszczeń wojennych.
Posłowie wnioskują o rozszerzenie listy rosyjskich polityków, urzędników i elit biznesowych, którzy zgromadzone zasoby przechowują na Zachodzie. – Musimy wyjść poza zamrożenie aktywów i zacząć wykorzystywać te pieniądze, aby zrekompensować Ukraińcom szkody – deklarował ostatnio w rozmowie z portalem euractiv.com europoseł Luis Garicano związany z liberałami.
Z odpowiednią propozycją na ten temat wyszli także przedstawiciele partii Zielonych. Europosłowie apelują do rządów, by wszczynały postępowania sądowe i konfiskowały mienie pochodzące z korupcji oraz prania pieniędzy. Pozyskane środki miałyby trafić na specjalny fundusz na odbudowę Ukrainy.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdecydowana większość majątku oligarchów rosyjskich jest przechowywana w tzw. rajach podatkowych. W samej Szwajcarii wartość posiadanego przez Rosjan majątku szacuje się na około 150 miliardów euro, czyli tyle, ile wynosi roczny PKB Ukrainy.
Partia Zielonych w Parlamencie Europejskim zaproponowała utworzenie europejskiego rejestru aktywów, który miałby zawierać pełne informacje o prawdziwych właścicielach „wszystkich rodzajów aktywów, takich jak nieruchomości, jachty, prywatne odrzutowce i dzieła sztuki”. Miałoby to ułatwić nakładanie sankcji na oligarchów w przyszłości.
Szef Narodowego Banku Ukrainy Kyryło Szewczenko podziela stanowisko, że zamrożone rosyjskie aktywa powinny zostać wykorzystane na odbudowę Ukrainy po wojnie.
W rozmowie ze stacją BBC, Szewczenko zaapelował także o rozszerzenie sankcji, w tym o zawieszenie Rosjan w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
Szef banku centralnego Ukrainy ma nadzieję, że uda się pozyskać znaczne środki na odbudowę od agresora w ramach rekompensaty za działania wojenne. I posłużą do tego celu aktywa rosyjskie zamrożone w krajach sojuszniczych.
Szewczenko chce, by uniemożliwić Moskwie dostęp do MFW, Banku Rozrachunków Międzynarodowych, Western Union, chińskich systemów płatności kartami kredytowymi i korzystania przez kraje postsowieckie z rosyjskiego systemu płatności.
Ukraiński bankowiec przekonuje, że płatności elektroniczne i bankomaty na Ukrainie nadal działają, a gotówka jest dostarczana wszędzie za wyjątkiem aktywnych stref bojowych. – Z dumą mogę powiedzieć, że ukraiński system bankowy pozostaje stabilny i płynny nawet w stanie wojennym – deklarował.
Źródło; euractiv.com, bbc.com
AS