Żyjemy w mrocznych czasach i dlatego potrzebujemy światła, przynajmniej małych płomyków nadziei. Właśnie tym ma być zapowiedziane przez papieża poświęcenie Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi – mówi przewodniczący katolickiego episkopatu Rosji i ordynariusz archidiecezji Matki Bożej w Moskwie abp Paolo Pezzi. Przypomina, że Franciszek pragnie, aby cały Kościół włączył się w ten akt i modlił się o nadzieję dla ludów Rosji i Ukrainy.
Rozmawiając z Radiem Watykańskim, włoski arcybiskup zapewnił, że w Rosji papieska inicjatywa została przyjęta z wielkim entuzjazmem. Poświęcenie Rosji Sercu Maryi jest dla miejscowych katolików bardzo ważne. Papieskie zaproszenie zostało odebrane jako gest wsparcia dla naszej nadziei, który obudził w nas pragnienie bycia faktycznymi budowniczymi pokoju właśnie poprzez tę konsekrację – powiedział abp Pezzi. Zwrócił on również uwagę na znaczenie faktu, że konsekracja odbędzie się jednocześnie w Rzymie i Fatimie.
„Myślę, że ma to znaczenie bardzo symboliczne i napominające. Wiemy dobrze, że w czwartym orędziu, z lipca 1917 r., Maryja wyraźnie mówiła o nawróceniu Rosji. Sensem tej konsekracji jest właśnie nawrócenie naszych serc do Chrystusa, powrót do Chrystusa, aby dać Mu miejsce w naszym życiu. Wiemy, że On jest Księciem Pokoju, Tym, który – jak mówi św. Paweł – zjednoczył rozdzielone narody, zgromadził je w sobie. I wiemy Matka Boża właśnie poprzez swe Niepokalane Serce uczestniczy w tych cierpieniach Chrystusa, które trwają tam, gdzie nie ma pokoju, gdzie nie ma przyjaźni między ludźmi” – wskazał hierarcha.
Wesprzyj nas już teraz!
Zwracając się do rządzących Rosją i Ukrainą, abp Pezzi przypomniał wezwanie, od którego Jan Paweł II rozpoczął swój pontyfikat. Nie bójmy się Chrystusa, z Nim wszystko jest możliwe – podkreślił abp Pezzi.
Zwrócił też uwagę na znaczenie przebaczenia w dążeniu do pokoju. Przypomniał w tym kontekście, szokujące, jak sam przyznał, słowa Papieża Franciszka, który w jednym z ostatnich wywiadów powiedział, że przebaczenie jest prawem każdego człowieka.
KAI