Podczas konferencji prasowej po rozmowie z Andrzejem Dudą rumuński prezydent wzywał w imieniu Warszawy i Bukaresztu do konsolidacji NATO i potwierdzenia, że sojusz staje w obronie państw paktu. W czasie spotkania politycy wspólnie postanowili zwołać w stolicy bałkańskiego kraju szczyt „budapesztańskiej dziewiątki”.
– Wspólnie z Polską chcemy potwierdzenia głównego zadania NATO, obrony zbiorowej; potrzebujemy pilnie znaczącej konsolidacji wschodniej flanki Sojuszu – powiedział prezydent Rumunii Klaus Iohannis podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Przekazał, że wraz z głową polskiego państwa zdecydowali o zorganizowaniu w Bukareszcie szczytu B9. Zebranie grupy zrzeszającej kraje wschodniej flanki NATO ma odbyć się przed czerwcem br., kiedy planowany jest szczyt Organizacji Paktu Północno- atlantyckiego w Madrycie.
Iohannis podkreślił, że Rumunia i Polska to kraje o znaczącym położeniu geostrategicznym. W czasie spotkania z polskim prezydentem zgodzono się na zintensyfikowanie współpracy obu państw w zakresie bezpieczeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
– Potrzebujemy pilnie znaczącej konsolidacji flanki wschodniej, wysuniętej obecności, jednolitej i wzmocnionej – zaznaczał rumuński prezydent. – Ważnym przykładem pod tym względem jest stworzenie szybkiej grupy bojowej NATO w Rumunii – konkretyzował Iohannis.
– Wspólnie z Polskę chcemy ponownego potwierdzenia głównego zadania NATO – obrony zbiorowej. Wizyta prezydenta Bidena w Europie oraz jego udział w szczycie sojuszniczym za dwa dni to mocne przesłanie jedności i solidarności sojuszniczej – kontynuował prezydent Rumunii. Podkreślał też, że zarówno jego kraj, jak i Polska popierają integrację Ukrainy, Mołdawii oraz Gruzji z UE.
Iohannis wyraził też przekonanie, że Polsce i Rumunii uda się zwiększyć wymianę handlową i wzajemne inwestycje. – Chodzi tu po projekty Rail-2-Sea i Via Carpatia – wyjaśniał.
(PAP)/ oprac. FA