– Nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim i konieczne są dalsze twarde sankcje – oświadczyli podczas wspólnej konferencji prasowej we wtorek szefowie polskiego i szwedzkiego MSZ. Skandynawska minister przybyła do Warszawy, by porozmawiać o sytuacji bezpieczeństwa w regionie ze Zbigniewem Rauem.
Podczas dzisiejszego spotkania z Ann Linde szef polskiej dyplomacji omówił konsekwencje rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak przekazał Zbigniew Rau, Sztokholm i Warszawa mają wspólne poglądy co do koniecznych do podjęcia działań przez kraje wschodniej flanki NATO.
– Zgodziliśmy się, że nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim i konieczne są dalsze sankcje, w tym dotyczące rosyjskiego sektora energetycznego. Zgodziliśmy się również, że nasze wysiłki muszą być skoncentrowane na wspieraniu Ukrainy, politycznie, finansowo i poprzez udzielanie pomocy wojskowej – oświadczył szef polskiego MSZ. Polska i Szwecja będą „pracować ramię w ramię, aby zapewnić pilny przepływ dostaw do Ukrainy”, dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Rau poinformował, że z szefową szwedzkiego MSZ poruszyli również najważniejsze kwestie wynikające z „tragicznej sytuacji humanitarnej na Ukrainie, która jest skutkiem (…) barbarzyńskich ataków rosyjskich na cele cywilne”. – Zgodziliśmy się, że masowy napływ uchodźców z Ukrainy wymaga ścisłej współpracy i wzajemnej pomocy wszystkich państw członkowskich UE – komentował spotkanie minister.
Zwrócił ponadto uwagę, że Polska i Szwecja już drugi rok bardzo ściśle współpracują w ramach OBWE. W tym kontekście przypomniał, że skandynawskie państwo sprawowało przewodnictwo w organizacji w ubiegłym roku, a obecnie sprawuje je Polska. Dodał, że podczas wtorkowego spotkania omówiono też bieżącą agendę instytucji, która została zdominowana przez wojnę na Ukrainie.
– Zgodziliśmy się, że po tym jak Ukraina, Mołdawia i Gruzja złożyły oficjalne wnioski o przyjęcie do UE, musimy dostosować politykę Partnerstwa Wschodniego i politykę rozszerzenia do nowej rzeczywistości – powiedział szef polskiej dyplomacji. Warszawa uważa, iż należy niezwłocznie otworzyć szybką ścieżkę do członkostwa Ukrainy w UE, przekazał.
Ann Linde podkreślała, że jest pod ogromnym wrażeniem przewodnictwem Polski w OBWE w tych trudnych czasach. – Prowadziliśmy bardzo dobre rozmowy na temat sytuacji na Ukrainie. Mówiliśmy o tym, że ta sytuacja zagraża europejskiemu bezpieczeństwu, jak możemy wspierać Ukrainę i bronić porządku europejskiego – relacjonowała. Przyznała też, że jest bardzo poruszona tym, jak Polacy i społeczeństwo obywatelskie pomaga i przyjmuje wojennych uchodźców.
– Absolutnie zgadzamy się z tym, że musimy cały czas wspierać Ukraińców w postaci pomocy humanitarnej, ale także wysyłając sprzęt wojskowy i wykazując się jednością w kontekście sankcji i przygotowując się na kolejne, twarde sankcje wobec Rosji oraz reżimu Putina – mówiła minister.
(PAP)/ oprac. FA