Parlament Europejski zgodził się na uchylenie immunitetu europosłowi Włodzimierzowi Cimoszewiczowi.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku, która prowadzi śledztwo ws. wypadku spowodowanego przez europosła Koalicji Obywatelskiej chce mu postawić zarzuty. Było to jednak niemożliwe ze względu na chroniący go immunitet europoselski. Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro złożył stosowny wniosek w tej sprawie w 2021 r. Dzisiaj Parlament Europejski podjął decyzję o zniesieniu ochrony byłego premiera.
Chodzi o zdarzenie drogowe z udziałem Włodzimierza Cimoszewicza, do którego doszło w maju 2019 roku w Hajnówce (miasto w województwie podlaskim). Volkswagen, którym kierował były premier, potrącił kobietę jadącą na rowerze. Niedługo później okazało się, że auto polityka nie miało aktualnych badań technicznych.
Jak donosił „SE”, polityk zaraz po wypadku nie powiadomił policji ani pogotowia ratunkowego, tylko zawiózł kobietę do domu i nie wrócił już na miejsce zdarzenia. Jak się później okazało, 70-latka miała złamaną kość podudzia i otarcia skóry na rękach i głowie.
Śledczy chcą postawić politykowi zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Źródło: dorzeczy.pl
PR