Ceny paliw w Polsce wzrosły najbardziej spośród wszystkich państw Unii Europejskiej – wynika z porównania dokonanego na podstawie danych UE.
W stosunku do okresu sprzed ataku Rosji na Ukrainę litr benzyny podrożał w naszym kraju o ponad 20 procent. Wybuch wojny przyczynił się do ogromnego wzrostu cen na światowych rynkach paliw – przypomina portal 300gospodarka.pl. Cena baryłki ropy zbliżyła się w pewnym momencie do poziomu 130 dolarów. Obecnie kształtuje się w okolicach 102 USD.
Wesprzyj nas już teraz!
„Szok cenowy nie uderzył jednak z równą siłą we wszystkich europejskich konsumentów paliw, co najlepiej pokazuje zestawienie cen ze specjalnego biuletynu zawierającego przegląd rynku paliw w poszczególnych krajach Europy” – czytamy w informacji.
Cotygodniowy raport publikuje Komisja Europejska. W edycji z 4 kwietnia ukazały się dane, na podstawie których redakcja portalu porównała ceny i wzrosty w poszczególnych państwach wspólnoty, w stosunku do ostatniego tygodnia przed wojną.
„Według tego zestawienia to właśnie Polska jest liderem wzrostu kosztów paliwa w UE. Cena benzyny dzisiaj jest o ponad 22 proc. wyższa niż przed wojną. Tak dużego wzrostu nie zanotowano w żadnym z monitorowanych krajów. W Czechach, które znalazły się na drugim miejscu tego zestawienia, benzyna zdrożała o prawie 18 proc.” – wynika z analizy.
„Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku cen oleju napędowego. Tu wzrost wyniósł niemal 37 proc. w porównaniu do stanu sprzed wojny. To znacznie więcej niż w Czechach (28,5 proc.), czy na Łotwie (27,6 proc.)” – dodaje 300gospodarka.pl.
W niektórych państwach UE ceny nie uległy zmianie bądź poszły w górę tylko nieznacznie. Z kolei np. we Włoszech zanotowały nawet spadki, dzięki interwencji władz. Także Francja czy Hiszpania zastosowały rabaty na ceny paliw dla konsumentów. Węgry obłożyły ceny limitami.
Źródło: 300gospodarka.pl
RoM