– My, przekazując sprzęt Ukrainie, zabezpieczamy przede wszystkim swoje interesy. Bo Ukraina bije się nie tylko o swoją suwerenność, ale bije się także o naszą przyszłość, naszą przyszłą niepodległość – mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Andrzej Kryj.
Polska dostarczyła Ukrainie wystarczającą liczbę czołgów do sformowania dwóch brygad – to ponad 200 sztuk T-72 – ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa. Prócz czołgów, do tej pory za Bug dotarło też m.in. kilkadziesiąt bojowych wozów piechoty. W Polskim Radiu 24 do polskich dostaw dla Ukrainy odniósł się poseł PiS Andrzej Kryj.
Gość PR24 poinformował, że braki, wynikające z przekazania przez Polskę 200 czołgów, zostaną uzupełnione możliwie jak najszybciej. Wyjaśnił, że tego rodzaju uzbrojenia nie da się uzupełnić w krótkim czasie.
Wesprzyj nas już teraz!
– Przekazaliśmy czołgi T-72, mamy dostać znacznie bardziej nowoczesny sprzęt. Padły deklaracje z różnych stron. Oczywiście docelowo będą to czołgi amerykańskie – abramsy, bardzo nowoczesne czołgi, które – można powiedzieć – są wozami bojowymi najnowszej generacji. Kiedyś się mówiło o wkraczaniu w XXI wieku, one wybiegają nawet bardziej do przodu, w kolejne dziesięciolecia. Myślę, że ten proces będzie następował szybko – mówił Andrzej Kryj.
Poseł PiS dodał, że wszystko zależy od sprawności naszych sojuszników. Jak mówił, wśród wielu osób pojawia się wątpliwość, czy Polska nie osłabia swojego potencjału obronnego.
– My, przekazując ten sprzęt Ukrainie, zabezpieczamy przede wszystkim swoje interesy. Bo Ukraina bije się nie tylko o swoją suwerenność, ale bije się także o naszą przyszłość, naszą przyszłą niepodległość – wyjaśnił Andrzej Kryj.
Źródło: PolskieRadio24.pl, Polskie Radio 24
TK