W autonomicznym regionie Górski Badachszan we wschodnim Tadżykistanie od połowy maja trwają starcia pomiędzy miejscową ludnością i państwowymi strukturami siłowymi; w wyniku zamieszek zginęło już kilkadziesiąt osób, a ponad 100 aresztowano – poinformowała rozgłośnia Radio France Internationale (RFI).
14 maja sąd w Duszanbe, stolicy Tadżykistanu, skazał pochodzącego z Górskiego Badachszanu zawodnika MMA (mieszanych sztuk walki) Czorszanbe Czorszanbijewa na 8,5 roku pozbawienia wolności za „nawoływanie do siłowej zmiany ustroju konstytucyjnego”. Wywołało to falę protestów w rodzinnym regionie sportowca. W odpowiedzi na demonstracje tadżykistańskie władze uznały ich uczestników za „członków grup przestępczych”, dążących do „inspirowanego z zagranicy zbrojnego powstania przeciwko rządowi”, a następnie ogłosiły początek „operacji antyterrorystycznej” w Górskim Badachszanie.
W ciągu ostatnich kilkunastu dni w zamieszkach zginęło, według różnych źródeł, od dziewięciu do ponad 40 osób. 22 maja śmierć poniósł jeden z liderów lokalnej społeczności Machmadbokir Machmadbokirow. W ocenie władz w Duszanbe stało się to w wyniku „kryminalnych porachunków”, natomiast zdaniem współpracowników dowódcy został on zamordowany przez siły rządowe.
W autonomicznym regionie wprowadzane są coraz większe ograniczenia działalności mediów. Największa niezależna tadżykistańska agencja Asia Plus zrezygnowała z relacjonowania sytuacji w Górskim Badachszanie po otrzymaniu ostrzeżeń z prokuratury generalnej. Jak podkreśliło RFI, o wydarzeniach na wschodzie Tadżykistanu informuje obecnie tylko Radio Ozodi (lokalna filia Radia Wolna Europa – PAP).
Źródło: Michał Szczygielski (PAP)