Dziś rano w pobliżu zakładu głównego PKN Orlen doszło do ataku nożownika. Mężczyzna ranił ochroniarza, jednak kolejni pracownicy ochrony zdołali go obezwładnić. Napastnik, według mediów, miał mieć w samochodzie przygotowaną broń, a nawet granaty ręczne.
Jak podało RMF24, zdarzenie miało miejsce we wtorek 7 czerwca w okolicach godziny 5. Sprawca dotarł przed siedzibę koncernu paliwowego samochodem, po którego opuszczeniu ranił jednego ze stróżów.
„Gdy całą sytuację zauważyli inni ochroniarze, natychmiast ruszyli w stronę mężczyzny. Po chwili go obezwładnili. Na miejsce od razu została wezwana policja. Mundurowi zatrzymali 42-latka”, relacjonowało RMF. W samochodzie napastnika znaleziono dodatkowo broń i dwa granaty, dodało medium.
Wesprzyj nas już teraz!
„Potwierdzamy, że dzisiaj w godzinach porannych doszło do incydentu, w wyniku którego ranny został pracownik Orlen Ochrony. Poszkodowanemu niezwłocznie udzielono pomocy, służby koncernu zadziałały zgodnie z procedurami” – przekazało we wtorek biuro prasowe PKN Orlen.
Koncern podkreślił, iż „obecnie odpowiednie organy ścigania prowadzą działania wyjaśniające”. „PKN Orlen jest w kontakcie z rodziną poszkodowanego pracownika Orlen Ochrony” – podsumowano w komunikacie.
(PAP)/ oprac. FA
