Demokraci z Izby Reprezentantów chcą zezwolić szpitalom i lekarzom wojskowym na zabijanie dzieci nienarodzonych – podaje Life News.
Według serwisu American Military News, demokratyczni ustawodawcy zaprezentowali w zeszły piątek przepisy, które pozwoliłyby wojskowym placówkom medycznym na przeprowadzanie tak zwanych aborcji. Jeśli projekt przejdzie, podatnicy zostaną zmuszeni do finansowania krwawych „zabiegów” kobietom służącym w armii oraz rodzinom wojskowych.
Według zamierzeń projektodawców reprezentowanych przez Jackie Speier z Kalifornii, uchylone mają zostać przepisy blokujące wykorzystywanie wojskowych placówek medycznych do planowych aborcji. Projekt popiera, według biura Speier, ponad 80 Demokratów z Izby Reprezentantów, między innymi członkowie klubów: Demokratycznych Kobiet oraz Pro-Choice.
Wesprzyj nas już teraz!
– Kobiety służące w wojsku doświadczają nieplanowanych ciąż o 22 procent częściej niż cywilne… – powiedziała Speier. – Wiele nie ma również możliwości podróżowania poza bazę, pokonywania tysięcy mil, zapłacenia z własnej kieszeni, aby otrzymać opiekę, której potrzebują i na którą zasługują – przekonywała. Według niej, zabijanie nienarodzonych dzieci podczas aborcji jest „standardową opieką zdrowotną” i powinno być dostępne dla pełniących służbę w armii – relacjonuje portal Life News.
Projekt popierają organizacje aborcyjne i proaborcyjne, m.in. Planned Parenthood, American College of Obstetricians and Gynecologists, Centre for Reproductive Rights i NARAL.
Według Speier, nowe ustawodawstwo jest potrzebne teraz bardziej niż kiedykolwiek po majowych doniesieniach o wycieku orzeczenia Sądu Najwyższego, który miał na niejawnym jak dotychczas posiedzeniu unieważnić wyrok w precedensowej sprawie Roe przeciwko Wade z 1973 roku. Jeśli prawo oparte na tym werdykcie rzeczywiście upadło, według Instytutu Guttmachera 26 stanów może zakazać tzw. aborcji.
Źródło: Life News
RoM