Czerwiec to miesiąc tradycyjnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Gromadzimy się wtedy w kościołach na nabożeństwach czerwcowych i na odmawianiu litanii do Serca Pana Jezusa. W piątek po oktawie Bożego Ciała przypada uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, a w sobotę Święto Niepokalanego Serca Matki Bożej. Podkreślamy w ten sposób ścisły związek Serca Boskiego Syna z Sercem Jego Matki.
Oba Serca są ze sobą połączone już od chwili Zwiastowania, gdy Matka Boża odpowiedziała Archaniołowi Gabrielowi: Fiat! Od tamtej pory pod Jej ludzkim Sercem zaczęło bić Serce Boga, pod Jej Matczynym Sercem – Serce Jej Syna. O tym wyjątkowym związku Serc ksiądz Dolindo Ruotolo napisał: W ciągu dziewięciu miesięcy, kiedy nosiła Jezusa w swoim łonie, Maryja dawała Mu życie, a On stał się Sercem z Jej Serca, tworząc z Nią jedność.
Tak było aż do momentu, gdy Pan Jezus wypowiedział na Krzyżu słowa: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego! i miecz bólu przeszył Serce Maryi. W chwili śmierci Serce Pana Jezusa pękło z bólu, a wkrótce potem żołnierz przebił Je włócznią. Jaki los spotkał wtedy Serce Jego Matki? – Tam, na Kalwarii, Maryja została ukrzyżowana wraz z Jezusem – zaznała męczeństwa serca – odpowiada na to pytanie ks. Dolindo.
Wesprzyj nas już teraz!
Innemu Włochowi – ks. Giuseppe Tomasellemu, wizjonerowi żyjącemu w XX wieku – Matka Boża powiedziała: – Widząc przebite Serce Mojego Najdroższego Syna, wydawało mi się, jakby to mnie samej przeszyto serce. I dodała: – Gdy Jezus został złożony do grobu, dwa Serca zostały w nim zamknięte: Serce Syna oraz Matki, gdyż tam, gdzie znajduje się nasz skarb, tam też znajduje się nasze serce. W ciągu trzech dni po śmierci Jezusa myślą i uczuciami przebywałam w Jego grobie. Duszo pobożna, przeniknij duszę Jezusa oraz moją. Zmierz, jeśli dasz radę, to morze boleści, które napełniło Serce mojego Syna i moje. Czyż była kiedykolwiek ofiara bardziej powszechna, bardziej całkowita i doskonała?
Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa trwał zatem już od momentu Zwiastowania i nie przerwała go nawet śmierć Chrystusa. Pierwszą i najdoskonalszą czcicielką Serca Zbawiciela była bowiem Jego Matka. Po Niej do czcicieli Serca Jezusowego dołączyli Apostołowie oraz wielu błogosławionych i świętych. Powoli rozwijał się również kult Serca Matki Bożej, któremu oddawało hołd wielu świętych.
Początek kultu liturgicznego Serca Jezusa i Maryi
Jako przełomowy nie tylko dla kultu Serca Pana Jezusa, ale też dla kultu Niepokalanego Serca Jego Matki jawi się wiek XVII. To wtedy żył i działał we Francji święty kapłan, Jan Eudes, później nazwany twórcą liturgicznego kultu Serca Jezusa i Maryi. Rozpowszechniał on wśród świeckich i duchowieństwa podobizny Serca Jezusa i Serca Maryi, ułożył Mszę Świętą i modlitwy ku czci obu tych serc, a także założył Zakon Jezusa i Maryi.
W swoich zapiskach ks. Eudes zanotował: Nigdy nie wolno wam rozdzielać tego, co Bóg tak doskonale zjednoczył. Jezus i Maryja są tak blisko ze sobą związani, że ktokolwiek widzi Jezusa, widzi Maryję; kto kocha Jezusa, kocha Maryję; ktokolwiek oddaje się Jezusowi, oddaje się Maryi. Kapłan, który miał wielkie zasługi w rozpowszechnianiu kultu Serc Jezusa i Maryi został beatyfikowany w 1909 roku i kanonizowany w 1925 roku.
Ustanowienie kultu Serca Pana Jezusa
W tym samym XVII wieku Pan Jezus objawił się Małgorzacie Marii Alacoque – zakonnicy ze Zgromadzenia Sióstr Nawiedzenia NMP (wizytek). W serii objawień Pan Jezus nakazał siostrze Małgorzacie czczenie wizerunku Swojego Serca, rozprzestrzenianie wypływających z Niego promieni Miłosierdzia, zalecił nabożeństwa wynagradzające Sercu Jezusowemu za grzechy ludzi, a w końcu zażądał, aby w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała celebrowano uroczystość ku czci Serca Chrystusa, a Komunię wtedy przyjmowaną ofiarowano za zniewagi temu Sercu czynione. Czcicielom i propagatorom kultu Swojego Serca Pan Jezus obiecał ustanowienie pokoju w ich rodzinach, pocieszenie w utrapieniach, bycie niezawodną ucieczką w życiu, zwłaszcza w godzinie śmierci; odejście z tego świata w łasce uświęcającej, błogosławieństwo w przedsięwzięciach, odkrycie źródła i oceanu Miłosierdzia w Sercu Chrystusowym, przeobrażenie dusz oziębłych w gorliwe, dojście dusz gorliwych do świętości, błogosławieństwo dla domów, w których czci się wizerunek Serca Jezusowego, wypisanie w Sercu Jezusowym imion tych, którzy rozszerzają Jego kult, a kapłanom udzielenie daru poruszania nawet najbardziej zatwardziałych serc.
Po 12 latach Stolica Apostolska oficjalnie zezwoliła na kult Najświętszego Serca Pana Jezusa we francuskim klasztorze Paray-le-Monial, gdzie przebywała siostra Małgorzata Alacoque. Wkrótce poświęcono tam kaplicę ku czci Serca Jezusowego, a klasztor sióstr wizytek stał się centrum kultu. To właśnie siostry tego zakonu stworzyły znaną nam obecnie litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Siostra Małgorzata zmarła w 1690 roku, w 1864 roku została beatyfikowana, a w 1920 roku kanonizowana.
Rola Polski w propagowaniu kultu Serca Pana Jezusa
Największą zasługę w rozpowszechnianiu nabożeństwa ku czci Serca Pana Jezusa w Polsce miał jezuita Kasper Drużbicki, autor pracy Ognisko serc – Serce Jezusa, a także twórca popularnych wtedy w całej Europie litanii i modlitw do Serca Pana Jezusa. Swój udział miał też w tym dziele Episkopat Polski, który w 1765 roku wydał specjalny memoriał. Zawarto w nim historyczny przegląd kultu, a także potencjalne łaski, które mogłyby płynąć z nabożeństwa ku czci Serca Pana Jezusa. Pod wpływem tego dokumentu papież Klemens XIII ustanowił takie nabożeństwo, a także święto dla niektórych diecezji i zakonów. W roku 1856 papież Pius IX rozszerzył święto Serca Pana Jezusa na cały Kościół, a 31 grudnia 1899 roku Ojciec Święty Leon XIII oddał Sercu Jezusowemu w opiekę cały Kościół i rodzaj ludzki.
Fatima i kult Serca Maryi
Niecałe dwie dekady później Matka Boża objawiła się trójce pastuszków w portugalskiej Fatimie. W czerwcu 1917 roku oznajmiła dzieciom-wizjonerom: – Jezus chciałby ustanowić na świecie nabożeństwo do Mego Niepokalanego Serca. Miesiąc później, po przedstawieniu dzieciom wizji piekła, Matka Boża znów upomniała się o nabożeństwo ku czci Swojego Serca, mówiąc: – Aby ratować dusze grzeszników idące do piekła, Bóg chce rozpowszechnić na świecie nabożeństwo do Mego Niepokalanego Serca. Zapowiedziała też: – Przybędę, aby prosić o poświęcenie Rosji Memu Niepokalanemu Sercu.
Słowa te zaczęły się wypełniać kilka lat później. 10 grudnia 1925 roku Matka Boża objawiła się siostrze Łucji, trzymając na jednej ręce Dzieciątko Jezus, a w drugiej swoje Serce otoczone cierniami. Sam Pan Jezus powiedział wtedy do wizjonerki: – Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie ranią Je wciąż na nowo, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciągał. Maryja zaś powiedziała: – Serce Moje jest otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewdzięczność stale Je ranią. Po czym dodała: – Przekaż wszystkim, że w godzinę śmierci obiecuję przyjść na pomoc z wszystkimi łaskami tym, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię Świętą, odmówią jeden różaniec w intencji zadośćuczynienia i przez 15 minut będą mi towarzyszyć w rozmyślaniach nad 15 tajemnicami różańcowymi.
Cztery lata później, ukazując się ponownie siostrze Łucji, Maryja poprosiła o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu Sercu i zapowiedziała, że powstrzyma to błędy tego kraju i doprowadzi go do nawrócenia. Musiało minąć jednak ponad 100 lat od objawień w Fatimie, żeby dokonano w pełni aktu poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Matki Bożej, a uczynił to dopiero papież Franciszek 25 marca 2022 roku.
Bluźnierstwa przeciw Sercom Jezusa i Maryi
Niestety, stało się to za późno i Rosja rozlała już swoje błędy po całym świecie. Najnowszą ich odsłonę możemy obserwować na ulicach największych miast świata, a od kilku lat również w Polsce w postaci tzw. marszów równości, których organizatorzy właśnie czerwiec – miesiąc poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa – wybrali sobie na datę swoich gorszących manifestacji. Coraz częściej w przestrzeni publicznej możemy usłyszeć, że jest to miesiąc dumy: osób z zaburzeniami swojej seksualności, które zamiast kryć się ze swoimi grzesznymi ciągotami, wręcz przeciwnie, afiszują się z nimi, przy okazji gorsząc innych.
Ulicami przeciągają kolorowe korowody, których uczestnicy nie wahają się obrażać Pana Jezusa i Jego Matki. Maryja, która sama nakazała nazywać się Królową Korony Polskiej, w tejże Polsce jest haniebnie atakowana, a Jej wizerunki są profanowane. Podczas tych pochodów publicznie obraża się Jej Boskiego Syna: w imię rzekomej wolności słowa – wolności do nieskrępowanego wyrażania swoich poglądów – dochodzi do profanacji ofiary Pana Jezusa na Krzyżu; do profanacji Mszy Świętej.
Mało tego: bezwstydna tłuszcza niesie na swoich sztandarach cytaty z Pisma Świętego mające uzasadnić jej grzeszne, wołające o pomstę do Nieba skłonności. Najświętsze Serce Jezusa; świątynia Boga, przybytek Najwyższego, życie i zmartwychwstanie nasze, jest demonstracyjnie znieważane otwartą propagandą rozwiązłości i dogadzania swoim plugawym skłonnościom. Dodatkowo wulgarnie obrażane nieprzystojnymi grafikami jest Niepokalane Serce Maryi Panny, Matki najczystszej i dziewiczej, Panny czcigodnej i wiernej, Królowej Dziewic i rodzin!
Nierozerwalność obu kultów
A przecież jak swego czasu o Niepokalanym Sercu Maryi powiedział św. Ojciec Pio: – Jest to jedyne miejsce na świecie, w którym szatan nie postawił swojej nogi i nigdy jej nie postawi, aby zagarnąć dusze, które tam weszły. Wejdźcie tam, a będziecie bezpieczni! Z kolei siostra Łucja usłyszała pewnego razu od Matki Bożej: Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która cię zaprowadzi do Boga.
Na koniec zacytujmy słowa papieża Piusa XII, który podkreślił związek łączący Serce Pana Jezusa z Sercem Matki Najświętszej i doniosłość oddawanego im hołdu, mówiąc: – Ażeby kult Najświętszego Serca Jezusa wydał jak najżyźniejsze owoce w rodzinie chrześcijańskiej i w całej ludzkości, niech wierni starają się połączyć go ściśle z kultem Niepokalanego Serca Matki Bożej.
Janusz Komenda