Publiczna deklaracja Donalda Tuska – polityka deklarującego się jako katolik – w sprawie poparcia dla wolnego zabijania dzieci w łonach matek do 12. tygodnia ciąży nie może pozostać bez echa. Dlatego prowadzona jest akcja „Nie zabijaj”, której sygnatariusze zwracają się do Metropolity Gdańskiego z prośbą o interwencję i napomnienie polityka. Czy abp Tadeusz Wojda zdecyduje się na taki krok? Mamy odpowiedź Kurii.
Autorzy petycji wskazując na przykład biskupa San Francisco, który w podobnym przypadku, wezwał polityków Amerykańskich do nawrócenia, proszą o podobny gest miłosierdzia i sprawiedliwości wobec Donalda Tuska. Zapytaliśmy jak do sprawy podchodzi Metropolita Gdański i czy podejmie on jakieś kroki wobec swojego diecezjanina.
Jak podkreślił ks. Maciej Kwiecień, rzecznik Archidiecezji Gdańskiej, „abp Tadeusz Wojda docenia zaangażowanie katolików świeckich w promocję kultury życia oraz budowanie cywilizacji miłości”. „Obrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci jest jednym z podstawowych elementów nauczania pasterskiego każdego biskupa. Adresatami tego nauczania są w pierwszej kolejności członkowie Kościoła katolickiego, zwłaszcza ci, których sumienie zostało uśpione bądź zdeformowane” – czytamy w przesłanym nam stanowisku.
Wesprzyj nas już teraz!
„Metropolita gdański, odwołując się do prawa naturalnego i Ewangelii, wielokrotnie apelował, by deklaracje związane z wiarą znajdowały swoje odzwierciedlenie w czynach. Zwłaszcza w fundamentalnych wyborach odnoszących się do poszanowania ludzkiego życia” – podkreślił.
Na koniec Ksiądz Rzecznik zaznaczył, że „to wciąż aktualne wezwanie do nawrócenia jest skierowane do sumienia i serca każdego człowieka, zwłaszcza do polityków bez względu na ich partyjną przynależność i pełnioną funkcję oraz do wszystkich odpowiedzialnych za kształt stanowionego prawa”.
Kliknij TUTAJ, by zachęcić Metropolitę Gdańskiego do podjęcia bardziej zdecydowanych kroków.