Podczas wywiadu w Radiu Opole Minister Edukacji i Nauki odpowiadał na pytanie dotyczące promocji środowiska LGBT na polskich uczelniach wyższych, w szczególności na Uniwersytecie Opolskim. Jak zapewnił, resort będzie badał sygnały świadczące o możliwym łamaniu prawa i dyskryminacji konserwatystów na akademiach. Jednocześnie podkreślił, że obecnie nie ma dowodów, by do takiej sytuacji dochodziło w Opolu.
Przemysław Czarnek odniósł się w ten sposób do pytania posła Janusza Kowalskiego z Solidarnej Polski, który alarmował o krzewieniu ideologii Gender przez Pełnomocnika ds. Równego Traktowania przy Rektorze Uniwersytetu Opolskiego. Szef resortu edukacji podkreślił, że nie sprzeciwia się „równemu traktowaniu”, musi ono jednak obejmować również katolików i osoby sprzyjające tradycyjnym wartościom.
– Po to wprowadziliśmy pakiet wolności akademickiej, czyli nowe przepisy w prawie o szkolnictwie wyższym i nauce, by nie można pociągać naukowców i nikogo ze społeczności akademickiej do odpowiedzialności dyscyplinarnych za głoszenie takich poglądów, jak chociażby poglądy pana Janusz Kowalskiego i moje. (…) Jeśli pełnomocnik ds. równego traktowania miałby poświęcać swój czas dyskryminacji tych osób, które mają inne zdanie niż ci ideolodzy LGBT, to byłoby sprzeczne z prawem i będziemy to badać – komentował członek rządu.
Przemysław Czarnek wyraził również własną ocenę Genderowej subkultury. – Ideologia, nie mówimy o osobach, ideologia LGBT jest absolutnie destrukcyjna i szkodliwa dla każdego człowieka. Również dla tych ludzi ze środowiska LGBT. (…) – podkreślił polityk.
(PAP)/ oprac. FA