Warszawscy antyterroryści ewakuowali uczestników 350- osobowego zgromadzenia na Krakowskim Przedmieściu, po tym jak pewien mężczyzna podłożył pocisk w jego pobliżu. Niebezpieczny przedmiot został zabezpieczony przez służby. Nieoficjalnie mówi się, że miał on dużą siłę rażenia.
„Pocisk został zabezpieczony w beczce do przewozu materiałów niebezpiecznych” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej nadkom. Sylwester Marczak. Policja nie udziela oficjalnych komentarzy, ale wiadomo, że chodzi o pocisk o dużej sile rażenia.
W poniedziałek po godzinie 19 na wysokości budynku przy Krakowskim Przedmieściu 64, gdzie mieści się Dom Polonii, policja ewakuowała uczestników liczącego 350 osób zgromadzenia i przechodniów przebywających w promieniu 200 metrów. Teren został wygrodzony. Funkcjonariusze zaapelowali o omijanie tego rejonu.
Na miejsce wezwano pirotechników. Po godz. 20.30 – jak przekazał Marczak – zabezpieczyli oni pocisk. Jednak teren jest wciąż zamknięty.
(PAP)/ oprac. FA
