– To jest bardzo dobra wiadomość, że kolejni żołnierze przystępują do Wojsk Obrony Terytorialnej – powiedział w sobotę w Ełku wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jak dodał, każdy może znaleźć formułę służby w wojsku polskim, jaka mu najbardziej odpowiada.
Przysięgę w Ełku złożyło 80 ochotników, którzy 8 lipca rozpoczęli szkolenie podstawowe. Żołnierze zasilą szeregi pięciu batalionów lekkiej piechoty na Warmii i Mazurach – w Olsztynie, Ełku, Braniewie, Morągu i Giżycku.
Podczas uroczystości złożenia przysięgi wojskowej przez żołnierzy 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej wicepremier podkreślił, że Wojsko Polskie stanowi „gwarancję bezpieczeństwa naszej ojczyzny”. – To jest bardzo dobra wiadomość, że kolejni żołnierze przystępują do Wojsk Obrony Terytorialnej (…). Sądzę, że każdy może znaleźć formułę służby w wojsku polskim, jaka mu najbardziej odpowiada. Po wprowadzeniu w życie ustawy o obronie ojczyzny – oprócz tej podstawowej, zawodowej służby wojskowej – mamy terytorialną służbę wojskową, ale także mamy aktywną rezerwę, mamy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową – powiedział.
Wspominając o agresji Rosji na Ukrainę, Błaszczak zwrócił uwagę, że „naszym zadaniem jest wzmocnienie polskich Sił Zbrojnych”. – Realizujemy konsekwentnie ten proces, zwiększając liczebnie Wojsko Polskie, wyposażając Wojsko Polskie w nowoczesną broń. To jest dynamiczny proces, który znacząco przyspieszył dlatego, że mamy ustawę o obronie ojczyzny, mamy fundament finansowy, który pozwala nam na właśnie takie działania – stwierdził. (PAP)