27 lipca 2022

Co wolno wojewodzie… Jan Pospieszalski o „magicznych sztuczkach” UE przeciwko Polsce

„Niemcy wiedzą, że bez uległego rządu w Warszawie pomysł federalizacji nie wypali. Stąd ten niekończący się katalog żądań, które Komisja Europejska wyciąga jak iluzjonista chusteczki z brustaszy”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Jan Pospieszalski.

Publicysta podkreśla, że ulubioną sztuczką Komisji Europejskiej przeciwko Polsce jest kwestia sądownictwa. „Prawnicze interpretacje są jednak najbardziej przydatne, bo zawikłane, niejednoznaczne i elastyczne (można je dowolnie naciągać). Jestem pewien, że sami komisarze już nie ogarniają, ile dyscyplinujących Polskę spraw jest w toku, ale ma być tyle, by Polska obiecanych miliardów nigdy nie zobaczyła”, zauważa.

Gospodarz programu „W Pośpiechu” na antenie PCh24 TV zwraca uwagę na to jak opinia publiczna i Bruksela zareagowały na sprawę wyroków Trybunałów Konstytucyjnych w Niemczech i Polsce, w których sędziowie obu krajów stwierdzili, że część traktatów europejskich jest niezgodna z prawem w nich obowiązującym: w przypadku Niemiec Bruksela nie wyciągnęła żadnych konsekwencji, zaś w przypadku Polski KE uruchomiła tzw. procedurę naruszeniową.

Wesprzyj nas już teraz!

„Pikanterii dodaje polityczne zobowiązanie niemieckiego rządu wobec Komisji Europejskiej, gdzie Berlin wprost deklaruje, że w przyszłości będzie zapobiegać takim sytuacjom. Czyżby chodziło o to, że polityczna władza stwierdza, iż przypilnuje Trybunał, by wydawał tylko właściwe wyroki? A co ma zrobić polski rząd? Ma unieważnić wyrok TK? Trudno o bardziej jaskrawy przykład naruszenia praworządności. Czy ktoś podniesie wtedy krzyk?”, zastanawia się publicysta.

 

Źródło: tygodnik „Do Rzeczy”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram