Jesteśmy dumni z tego, że 102 lata temu nasi przodkowie zatrzymali nawałę bolszewicką, uratowali Europę, uratowali świat – powiedział w sobotę szef MON Mariusz Błaszczak, upamiętniając rocznicę Bitwy Warszawskiej.
Minister Błaszczak wziął dziś udział w pikniku wojskowym w Ossowie w woj. mazowieckim, zorganizowanym w ramach centralnych obchodów Święta Wojska Polskiego oraz 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej.
– Jesteśmy dumni z tego, że 102 lata temu nasi przodkowie zatrzymali nawałę bolszewicką, uratowali Europę, uratowali świat przed zalewem rosyjskiego bolszewizmu. Nie ulega żadnych wątpliwości, że chodziło o imperium rosyjskie. Bo czy ono było białe, czerwone, czy putinowskie, to posługiwało się identycznymi metodami. Doświadczają tego Ukraińcy – powiedział Błaszczak podczas uroczystego spotkania.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister zwrócił też uwagę na wsparcie, jakie Polacy udzielają Ukrainie. – Rosja zawsze dopuszczała się zbrodni. Dopuszcza się zbrodni na Ukrainie. Zadaniem całego wolnego świata jest zatrzymanie tego pochodu zła, a zatrzymujemy ten pochód zła wspierając Ukrainę z jednaj strony i budując silne wojsko polskie – podkreślił, zachęcając przy tym młodych ludzi do wstąpienia do armii.
– Czekamy na wszystkich tych, którzy chcą przystąpić do Wojska Polskiego. Oferujemy naprawdę bardzo dobre warunki służby. Oferujemy tez naprawdę godne uposażenie 4560 zł na początek. Potem oczywiście im staż wyższy tym uposażenie wyższe. Ale przede wszystkim służba dla Polski, zadbanie o to, żeby Polska była bezpieczna. Bezpieczeństwo jest warunkiem podstawowym, żeby Polska mogła się rozwijać– zachęcał.
Szef MON podkreślił, że polskie siły zbrojne są rozbudowywane w myśl przysłowia: „Chcesz pokoju, szykuj się do wojny”. – My nie likwidujemy jednostek wojskowych, dlatego że silne wojsko jest gwarancją bezpieczeństwa naszej ojczyzny. (…) Zapraszam do Wojska Polskiego – konkludował Błaszczak.
(PAP)/ oprac. FA