Za naszą granicą toczy się krwawa batalia o wolność i niezawisłość Ukrainy oraz o przyszłość europejskich narodów. Imperialna Rosja zawsze stała po stronie zła. Naszym zadaniem jest zatrzymać rozprzestrzenianie tego zła” – mówił wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak podczas obchodów Święta Wojska Polskiego. Podkreślił, że Polska „obrała właściwy kierunek rozwoju Sił Zbrojnych”.
Wicepremier podkreślił, że tegoroczne święto „przypada na czas dramatycznie trudny”. „Za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa batalia o wolność i niezawisłość Ukrainy oraz o przyszłość wszystkich europejskich narodów. Mijają lata, a jedno się nie zmienia: imperialna Rosja zawsze stała po stronie zła. Naszym zadaniem jest zatrzymać rozprzestrzenianie tego zła” – mówił.
Szef MON przypomniał słowa Józefa Piłsudskiego, który mówił, że „niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym”. „Dlatego, by utrzymać niepodległość, musimy inwestować w wojsko, sprzęt wojskowy i infrastrukturę. Nie przypuszczałem, że będziemy krytykowani za to, że w szybki sposób znacznie zwiększamy bezpieczeństwo Polski. Mimo ataków i nieuzasadnionej krytyki razem z panem prezydentem będziemy konsekwentni w działaniach na rzecz modernizacji polskiego wojska, zwiększania jego liczebności i wzmacniania sojuszy” – oświadczył.
Błaszczak zobowiązał się również, że jako szef rządowego komitetu ds. bezpieczeństwa będzie kontynuował „wszystkie te dzieła, które zostały rozpoczęte, gdy przewodniczącym tego komitetu był premier Jarosław Kaczyński”. „Agresja Rosji pokazała, że Polska wybrała właściwy kierunek rozwoju Polskich Sił Zbrojnych. Jesteśmy konsekwentni w naszych działaniach” – dodał.
PAP
oprac. PR