16 sierpnia 2022

Kard. Tomko spoczął w umiłowanej katedrze. Uczestnicy pogrzebu wspomnieli zasługi, wiarę i patriotyzm zmarłego

(fot. prtscr/youtube/Discofiebel)

W Słowackich Koszycach odbył się dziś huczny pogrzeb zmarłego niedawno w wieku 98 lat kardynała Tomko. Na uroczystości pojawiło się 3 kardynałów i 35 biskupów ze Słowacji, Czech, Moraw, Polski, Węgier i Ukrainy. Nie zabrakło także przedstawicieli władzy świeckiej. Zgodnie ze swoją wolą zmarły spoczął w krypcie pod ołtarzem głównym w katedrze Św. Elżbiety w Koszycach.

W pogrzebie uczestniczyli przedstawiciele życia społecznego politycznego, publicznego i akademickiego oraz tysiące osób. Obecni byli również najwyżsi urzędnicy konstytucyjni – prezydent Republiki Słowackiej Zuzana Čaputová, przewodniczący Rady Narodowej (parlamentu) Boris Kollár oraz premier Eduard Heger.

Głównym celebransem Mszy św. pogrzebowej w języku łacińskim i słowackim był kardynał Dominik Duka OP, emerytowany arcybiskup-metropolita praski. Koncelebransami byli kardynał Stanisław Dziwisz oraz arcybiskup diecezji ostrzychomsko- budapesztańskiej i prymas Węgier kardynał Péter Erdő.

Wesprzyj nas już teraz!

W homilii kardynał Dominik Duka przypomniał, że zmarły purpurat odegrał niezwykle ważną rolę w życiu Kościoła powszechnego. Był dla niego ostoją w dawnej Czechosłowacji, a komunistyczne Służby Bezpieczeństwa i czechosłowackiego wywiadu świadczą, że nie zdradził i nie splugawił swojej piersi.

Czeski duchowny wskazał na bliską współpracę kardynała Tomko z Pawłem VI – jako sekretarz generalny Synodu Biskupów oraz z Janem Pawłem II. Zauważył, że w planach Bożej Opatrzności nie mieściło się utworzenie polsko-słowackiego tandemu, z kardynałem Tomko jako sekretarzem stanu.

Polityka kardynała sekretarza stanu Casaroli, oparta na polityce odprężenia, nie była w pełni akceptowana przez Kościół i biskupów w krajach imperium sowieckiego. Na czele nowej polityki kościelnej stał sam papież Wojtyła, św. Jan Paweł II, wielki papież tysiąclecia. Co ich łączyło? Wiedza o dwóch dyktaturach, które dążyły do obalenia Bożego porządku, do pozbawienia ludzi, ludów i państw wolności i uczynienia z nich posłusznej masy współczesnych niewolników ideologii. Ojciec Kardynał miał inne zadanie. Został mianowany prefektem Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Był synem narodu, który nie tylko nie posiadał kolonii, ale wiedział co oznacza utrata suwerenności i brak wolności narodowej i politycznej. To były główne sprawy, które poruszały dwie trzecie świata, a tu kardynał Józef Tomko sprawował urząd popularnie nazywany czerwonym papieżem. Owszem, miał duży wpływ na wybór i mianowanie biskupów, na tworzenie nowych diecezji oraz na określenie podstawowych warunków i relacji między Stolicą Apostolską a Kościołami lokalnymi w Afryce, Azji i innych regionach. Było to wielkie przygotowanie do rozwoju Kościoła na tych terenach, które dziś w pełni reprezentują nasz Kościół – podkreślił kaznodzieja.

Emerytowany arcybiskup metropolita praski przypomniał także o wielkim wkładzie zmarłego purpurata w troskę o katolików byłej Czechosłowacji oraz jego osobiste życie głębią wiary. Tej wiary najbardziej potrzebuje dziś Kościół – zaznaczył. Wskazał na głębokie zakorzenienie kardynała Tomko w koszyckim Kościele lokalnym, czego wyrazem jest pragnienie pochowania w tamtejszej katedrze, ale także więź z księżmi tej metropolii.

Pozwólcie, że na zakończenie podziękuję Wam jako następca kardynała Józefa Berana, który swego czasu dzielił rzymskie wygnanie z księdzem kardynałem Józefem Tomko, jako następca kardynała Františka Tomáška, który jak odnotowują kroniki służb wywiadowczych – wielokrotnie konsultował się z kardynałem Tomko w sprawie drogi ku wolności Kościoła i naszych narodów. Ja sam chciałbym mu podziękować za wszystkie spotkania, za ojcowskie, ale jakże głębokie rady i lekcje oraz, ośmielę się powiedzieć, za przyjaźń. Była między nami nie tylko nierówność wieku, ale i doświadczenia, a ja mogę powiedzieć, że uczeń zawsze pozostanie wdzięczny swojemu nauczycielowi. Ojcze Kardynale Józefie, niech Pan Bóg Ci wynagrodzi za wszystko, co uczyniłeś dla Kościoła Chrystusowego, dla naszych ziem Cyryla i Metodego. Słusznie masz swój udział wraz ze świętym Janem Pawłem II, w powrocie wolności, za co winniśmy wdzięczność Wszechmogącemu i miłosiernemu Bogu, wstawiennictwu Matki Bolesnej naszego Pana Jezusa Chrystusa oraz naszym świętym patronom, świętym Cyrylowi i Metodemu. Panu Bogu niech będą dzięki! – powiedział podsumowując swoją homilii kardynał Dominik Duka.

Na zakończenie Mszy św. głos zabrała między innymi pani prezydent Republiki Słowackiej Zuzana Čaputová. Zaznaczyła bliskość zmarłego purpurata wobec swej ojczyzny. – Jego ziemska pielgrzymka dobiegła końca, ale jego spuścizna i dzieło jego życia pozostają tu z nami – podkreśliła, dodając, że kardynał Tomko zdobył szacunek kilku pokoleń swoich rodaków.

 

KAI/ oprac. FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram