„Rośnie eksport broni i sprzętu wojskowego, który Holandia wysyła również do Chin”, informuje dziennik „De Telegraaf”. Większość wyposażenia trafia wprawdzie do sojuszników z NATO, ale także do Maroka i Egiptu.
„Od 20 lat Holandia zajmuje mniej więcej dziesiąte miejsce na liście największych eksporterów broni na świecie” – czytamy w gazecie.
Firma Thales produkuje zaawansowane urządzenia radarowe oraz systemy kierowania ogniem. Stocznia Damen pomaga budować okręty wojenne, które pływają po całym świecie. A GKN Fokker specjalizuje się w produkcji systemów elektrycznych i podwozi do samolotów.
Wesprzyj nas już teraz!
W ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku wysłano do różnych krajów towary wojskowe o wartości 325 mln euro – informuje „De Telegraaf” i przypomina, że w tym samym czasie Ukrainie przekazano broń o wartości około 200 mln euro.
Holenderska broń trafia przede wszystkim do USA i Niemiec. Gazeta przypomina, że w ubiegłym roku holenderskie MSZ zezwoliło krajowym producentom broni na sprzedaż sprzętu wojskowego do Chin.
Holenderscy producenci eksportują broń także do Egiptu, Korei Południowej, Maroka, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz na Tajwan. (PAP)