W najbliższą sobotę przypada Narodowy Dzień Pamięci Abortowanych Dzieci w USA. Obrońcy życia zgromadzą się w 213 miejscach, gdzie zostały pochowane szczątki dzieci zamordowanych w drodze dzieciobójstwa. W tym roku uczczona zostanie nie tylko pamięć ofiar ludobójstwa aborcyjnego, ale także porażka przemysłu aborcyjnego za sprawą unieważnienia precedensu Roe vs. Wade.
10 sierpnia Amerykanie zgromadzą się przy grobach i pomnikach, by upamiętnić 64 miliony dzieci nienarodzonych, które padły ofiarą aborcyjnej gehenny kontynuowanej w imię niegodziwego zysku biznesu aborcyjnego.
W tym roku działacze pro-life i wszyscy zwolennicy poszanowania ludzkiego życia uczczą dodatkowo zwycięstwo rzeczywistości, jakim był czerwcowy wyrok Sądu Najwyższego w sprawie Dobbs vs. Jackson Women’s Health Organization. Orzeczenie to unieważniło niesławny precedens Roe vs. Wade z roku 1973, który pochłonął dziesiątki milionów ludzkich istnień.
Wesprzyj nas już teraz!
– Teraz, gdy wyrok w sprawie Roe vs. Wade został obalony, nadszedł czas, aby podsumować śmiertelne żniwo, jakie to orzeczenie zebrało w naszym narodzie w ciągu ostatnich pięciu dekad – komentuje Eric J. Scheidler, dyrektor wykonawczy Pro-Life Action League.
W całym kraju odbędą się nabożeństwa żałobne, spotkania modlitewne i inne wydarzenia, podczas których kobiety żałujące swoich aborcji, aktywiści pro-life oraz osoby duchowne dadzą świadectwa swoich doświadczeń i działalności.
Ponadto w inicjatywie wezmą udział pracownicy firm pogrzebowych, którzy będą uświadamiać Amerykanów, że dziecko zamordowane w drodze tzw. aborcji to nie „zlepek komórek”, jak przekonują lewicowi ekstremiści, lecz istota ludzka posiadająca ciało, które należy w najlepszym wypadku pochować. W innych przypadkach ciała takie są ćwiartowane, wykorzystywane do eksperymentów naukowych, palone, a nawet wyrzucane na śmietnik.
Dyrektor Scheidler przypomniał przy tej okazji o uzdrawiającej mocy Bożego Miłosierdzia. – Leczenie ran po Roe zaczyna się od żałoby po nienarodzonych ofiarach aborcji – bo „błogosławieni są ci, którzy płaczą” – a Boże miłosierdzie jest dla każdej kobiety lub mężczyzny, którzy żałują swojego zaangażowania w aborcję – podkreśla.
Działacz informuje, że inicjatywa będzie prowadzona również w stanach, w których tzw. aborcja nadal pozostaje bezkarna. – W rzeczywistości obrońcy życia w tych stanach przodują, pokazując całemu narodowi, jak musimy stawić czoła wszystkim szkodom, jakie aborcja wyrządziła naszemu społeczeństwu – i prosić Boga o przebaczenie. Tylko wtedy możemy naprawdę ruszyć dalej i ostatecznie uleczyć rany po aborcji – zaznacza.
Źródło: lifenews.com
FO