Władze Nowej Zelandii, kraju prowadzącego jedną z najbardziej radykalnych polityk kowidowych na świecie, ogłaszają zniesienie narzędzi rzekomo służących kontroli patogenu: powszechnych testów, masek i obowiązku szczepień.
Przepisy dotyczące obowiązkowego szczepienia medyków, pracowników systemu ochrony zdrowia i farmaceutów zostaną zniesione 26 września. Pracujący w bliskim kontakcie z pacjentem stanowili ostatnią grupę poddaną przymusowi szczepień przeciw COVID-19. W lipcu z obowiązku przyjęcia wakcyny zwolniono m.in. funkcjonariuszy służb mundurowych, wojskowych i nauczycieli.
Lockdown ograniczono jedynie do obowiązkowej izolacji, w przypadku pozytywnego testu na obecność koronawirusa. Po 5 dniach i negatywnym wyniku testu antygenowego można „wrócić do normalności”.
Wesprzyj nas już teraz!
Powszechny obowiązek noszenia masek w przestrzeni publicznej zostaje ograniczony do obiektów medycznych, takich jak apteki, szpitale czy przychodnie. Jednakowoż, w takich miejscach jak transport publiczny, w mocy pozostają zalecenia założenia maski.
12 września natomiast zostaną zniesione wymogi dotyczące szczepień i testów dla wszystkich podróżnych przybywających do Nowej Zelandii. Osoby przybywające z zagranicy otrzymają bezpłatne testy na lotnisku i będą zachęcane do testowania w 1. i 5. dniu pobytu.
Źródło: lifesitenews.com / health.govt.nz
PR