W Kościele katolickim w Europie krążą listy otwarte i artykuły krytykujące kształt krajowych dokumentów synodalnych, które zostały wysłane do Rzymu przed kontynentalnym etapem konsultacji synodalnych. Jak wskazuje francuska dziennikarka Solène Tadié, pojawia się wiele głosów, zgodnie z którymi narodowe syntezy synodalne są nierzadko bardzo wybiórcze.
„Zamkniecie pierwszej konsultacyjnej fazy synodu o synodalności w dniu 15 sierpnia spowodowało protesty ze strony części katolików i liderów w Europie, którzy twierdzą, że ich poglądy ni zostały uwzględnione na pierwszym etapie dyskusji synodalnych” – pisze Solène Tadié na łamach National Catholic Register.
„Główny krytycyzm dotyczący fazy diecezjalnej związany jest z nieadekwatnością niektórych krajowych syntez. […] Takie uwagi poczynili przede wszystkim młodzi ludzie z krajów Europy zachodniej, którzy w swoich komentarzach wskazują, że nie identyfikują się z treścią dokumentów, które ich przywódcy kościelni wysłali do Rzymu, a które w wielu przypadkach są wezwaniem do radykalnej zmiany doktrynalnej” – pisze autorka.
Wesprzyj nas już teraz!
Listy otwarte krytykujące syntezy synodalne młodzi wysyłali między innymi w Belgii, Irlandii oraz Portugalii. W syntezach z tych krajów poparto postulaty święcenia kobiet, zniesienia obowiązku celibatu czy zmian wobec LGBT. Młodzi ludzie w swoich listach piszą, że wcale tego nie chcieli.
„Czytając rekomendacje Kierowniczego Komitetu Synodalnego byłem przygnębiony” – powiedział w rozmowie z autorką Peadar Hand, jeden z sygnatariuszy irlandzkiego listu otwartego.
„Rekomendacje wydają się wyrażać raczej to, co uchodzi za oczekiwania młodych katolików, a nie to, co naprawdę kochają w swojej wierze i w Kościele. Nie mogę mówić za wszystkich wierzących w Irlandii, ale jestem młodym katolikiem i wśród wszystkich młodych katolików, których znam, nie ma oczekiwania zmian proponowanych przez Kierowniczy Komitet Synodalny” – dodał.
W wielu krajach, wskazuje Solène Tadié, w diecezjalnej fazie synodalnej brał udział niewielki tylko odsetek katolików – na przykład w Luksemburgu był to zaledwie 1 proc. wiernych.
W Portugalii dwóch księży uznało nawet finalną syntezę krajową za na tyle nieadekwatną, że na podstawie przeprowadzonych w diecezjach dyskusji stworzyli własną syntezę.
– Wielu portugalskich księży jest bardzo niezadowolonych, smutnych i zaszokowanych syntezą Konferencji Episkopatu – mówi ks. Mendo Ataíde. – Z powodu wykorzystania takich terminów jak LGBTQi+ czy przez odniesienie do sporów pomiędzy grupami społecznymi i seksualnymi, synteza prezentuje ideologiczną wizję, która nie ma wiele szacunku dla wiary, która została nam przekazana – dodał kapłan, który pełni funkcję wikariusza parafialnego w diecezji Cascais.
Solène Tadié zapytała o tę sprawę s. Nathalię Becquart, podsekretarz Synodu Biskupów. S. Becquart wskazała, że poprzez proces synodalny przemawia Duch Święty, nawet jeżeli sam proces jest niedoskonały; syntezy z całego świata mają dać bardziej pełny obraz tego, co Duch Święty chce powiedzieć.
Autorka zauważyła, że pojawia się też wiele pytań odnośnie roli kardynała Jean-Claude Hollericha, relatora generalnego Synodu o Synodalności oraz de facto kierownika europejskiego procesu synodalnego. Purpurat wypowiadał się na rzecz zmiany Katechizmu w sprawie homoseksualizmu, krytykował obowiązek celibatu i optował za kapłaństwem kobiet.
Solène Tadié poświęca też nieco uwagi Kościołowi w Polsce, wskazując, że choćby w archidiecezji poznańskiej synteza synodalna miała relatywnie progresywny i socjologiczny wydźwięk. Nawet jeżeli rzeczywiście poznańska synteza, która powstała pod kierunkiem ks. Mirosława Tykfera, odbiera nieco od większości innych syntez diecezjalnych, to jednak ogólnokrajowa polska synteza nie może być krytykowana tak, jak syntezy zachodnie. W polskiej syntezie ogólnokrajowej przebieg debat na poziomie diecezjalnym i parafialnym zostały uczciwie odzwierciedlone. Inną sprawą jest ocena przebiegu samych debat.
Źródło: ncregister.com
Pach