To, że mamy w tej chwili kilka bardzo ważnych, bardzo poważnych kryzysów, kryzys związany z największą z największą wojną od czasu II Wojny Światowej, największy kryzys energetyczny od lat 70. na świecie, no i kryzys inflacyjny sprawia, że są napięcia w rządzie pomiędzy ministrami – Adam Bielan, lider Partii Republikańskiej, wchodzącej w skład Zjednoczonej Prawicy.
Jak podawały media, podczas czwartkowego spotkania kierownictwa PiS miało dojść do ostrej wymiany zdań między Mateuszem Morawieckim a Jackiem Sasinem. Informatorzy ze środowiska Sasina zarzucali premierowi, że nie zajmuje się realnymi problemami związanymi z kryzysem energetycznym, lecz „jeździ po Polsce i przecina wstęgi”.
Z kolei Morawiecki miał zarzucić Sasinowi odpowiedzialność za obecny kryzys.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobno w partii „nigdy nie było takiej złości na Morawieckiego”. Już wcześniej, przy okazji zamieszania z funduszami na KPO premier miał popaść w konflikt z innym zaufanym prezesa, Markiem Suskim. Doniesienia o tarciach w centrali PiS potwierdził Adam Bielan.
– Otwarty konflikt to jest sytuacja, w której politycy zaczynają siebie otwarcie, publicznie na konferencjach, w wywiadach atakować. Doskonale wiemy, że taka sytuacja nie ma miejsca To, że mamy w tej chwili kilka bardzo ważnych, bardzo poważnych kryzysów, kryzys związany z największą z największą wojną od czasu II Wojny Światowej, największy kryzys energetyczny od lat 70. na świecie, no i kryzys inflacyjny sprawia, że są napięcia w rządzie pomiędzy ministrami – powiedział Bielan w „Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat.
Prowadzący audycję Bogdan Rymanowski dopytywał, na kim polega odpowiedzialność za ściągnięcie węgla.
– Choćby, mamy z jednej strony ministerstwo aktywów państwowych, które odpowiada za spółki energetyczne, które odpowiada za dział energetyka, mamy ministerstwo infrastruktury, które odpowiada za logistykę, mamy premiera, który stara się to koordynować. Oczywiście może nie tyle są spory pomiędzy ministrami, co między urzędnikami tych resortów – oznajmił Adam Bielan.
Źródło: dorzeczy.pl / polsatnews.pl
PR