27 września 2022

Próba podpalenia kościoła w Mińsku. Czy władze chcą zatuszować sprawę?

(A.Savin, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons)

W nocy z 25 na 26 września o godzinie 4. rano w kościele pw. Św. Szymona i Heleny w Mińsku, jednej z najbardziej znanych świątyń katolickich na Białorusi, wybuchł pożar, który na szczęście udało się szybko ugasić. Najpewniej nieznani sprawcy wybili dziurę w jednym z witrażowych okien i wrzucili przez nią do środka tzw. „koktajl mołotowa”.    

O pożarze zawiadomił księży elektroniczny alarm. Pożar, który objął około 20 m2 został ugaszony przez strażaków. Na miejsce zdarzenia przybyły też służby białoruskie, które kazały zamknąć, na czas zbadania sprawy, kościół dla wiernych. Do świątyni zabroniono wchodzić nawet księżom. Skonfiskowano też nagrania wideo z kamer monitoringu w kościele. Najwyraźniej władze Białorusi chcą sprawę wyciszyć. Bez przeprowadzania analiz, podają już, że to nie butelka z płynem łatwopalnym, ale zwarcie instalacji spowodowało pożar. Jednak miejscowi Polacy, którzy byli na miejscu przed służbami, zrobili zdjęcia wybitego witraża, przez który wrzucono materiał zapalający. Zdjęcia te już krążą w internecie.

Publikuje je m.in. portal Polaków na Białorusi „glosznadniemna.pl”. W opublikowanym tam materiale mówi się o „ataku na kościół”. Portal przypomina, że siedem lat temu „nieznani sprawcy” włamali się do kościoła i poturbowali jedną z jego pracownic. Po tym incydencie, w kwietniu 2015 roku, w świątyni  zainstalowano kamery. Plac przed kościołem św. Szymona i św. Heleny był miejscem gdzie zbierali się protestujący przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich w roku 2020. Ścigani przez białoruska milicje chronili się w kościele, skąd ich brutalnie wyciągano. 

Wesprzyj nas już teraz!

Kościół pw. świętych Szymona i Heleny w Mińsku powstał w latach 1905 –10 z fundacji Edwarda Woyniłłowicza (trwa jego proces beatyfikacyjny). Swoje wezwanie świątynia otrzymała na pamiątkę zmarłych przedwcześnie dzieci Woyniłłowicza  – Helenki i Szymona.  Mury kościoła zbudowano z cegły sprowadzonej spod Częstochowy, marmury położone wewnątrz, transportowano aż spod Kielc, a dachy pokryto dachówką wypaloną w fabryce we Włocławku.

W roku 1923 świątynię sprofanowali bolszewicy. Za czasów sowieckich kościół zamieniono na teatr, a później kino. W roku 1990 po wielu protestach, łącznie z głodowym, kościół  został zwrócony katolikom.  Kościół pw. świętych Szymona i Heleny tzw. „Czerwony kościół” (nazwa od barwy cegieł) jest obecnie, jedną z najbardziej znanych świątyń katolickich w stolicy Białorusi. Jest też, w tym mieście, największą parafią katolicką. Obecnie świątynia, oprócz podstawowej funkcji sakralnej, stanowi centrum życia kulturalnego, społecznego mińskich katolików. W większości są nimi Polacy żyjący na Białorusi. Przy kościele działają – biblioteka polska, chór i teatr młodzieżowy.

Źródła – glosznadniemna.pl, AB

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram