Obecny kryzys energetyczny połączony z ogromnym wzrostem cen ma również wpływ na katedry i kościoły w Szwajcarii. W związku z tym znane miejsca kultu zmniejszają swoje zewnętrzne oświetlenie w nocy, poinformował portal kath.ch. Rada miasta Zurychu ogłosiła, że podobnie jak inne zabytkowe budynki w mieście, nie będą oświetlone w nocy m.in. romański kościół Grossmünster – „kościół-matka” reformacji w niemieckojęzycznej Szwajcarii oraz XIII- wieczny Fraumünster z witrażami Chagalla i Giacomettiego. Ks. Christoph Sigrist, proboszcz z Grossmünster, uważa, że decyzja jest słuszna. Przypomniał, że wcześniej również nie było oświetlenia zewnętrznego.
Decyzją władz kantonalnych miasta Bazylei tamtejsza katedra nie jest oświetlana od 1 października. W Bernie przez krótki czas katedra była pogrążona w ciemnościach, jednak ze względów bezpieczeństwa miasto Berno cofnęło tę decyzję, poinformowała agencja informacyjna Keystone-SDA. Powodem jest fakt, że 101-metrowej wysokości katedra leży na trasie korytarza podejścia do lotniska Belp.
Do kryzysu energetycznego dostosowali się również mnisi z benedyktyńskiego opactwa Einsiedeln w kantonie Schwytz. Klasztor postanowił wyłączyć oświetlenie swojej fasady, w której znajduje się też kościół klasztorny.
Ostatnio władze kościelne kantonu St. Gallen ogłosiły, że od października nie będzie już oświetlana zachodnia strona miejscowej katedry. Działania energooszczędne zgłoszono również w katedrze św. Ursen w Solothurn oraz w katedrze w Sion.
KAI
