14 października odbyło się spotkanie przedstawicieli Kościoła z reprezentantami władz państwowych i samorządowych na którym omówiono aktualną sytuację parafii św. Szymona i św. Heleny w Mińsku (Czerwony Kościół) – poinformowała archidiecezja mińsko-mohylewska.
W spotkaniu wzięli udział komisarz ds. religii i narodowości Aleksander Rumak, zastępca przewodniczącego Komitetu Wykonawczego Miasta Mińska Artem Tsuran, dyrektor Mińskiego Dziedzictwa Aleksander Kochan oraz inni urzędnicy państwowi. Kościół reprezentował na spotkaniu Nuncjusz Apostolski w Republice Białoruś abp Ante Jozić, metropolita mińsko-mohylewski abp Józef Staniewski, sekretarz prasowy archidiecezji mińsko-mohylewskiej ks. kanonik Jurij Sanko.
Wyrażono wdzięczność za możliwość spotkania i nadzieję na konstruktywny dialog.
Wesprzyj nas już teraz!
Dyrektor „Mińskiego Dziedzictwa” nakreślił plan pracy mający na celu wyeliminowanie skutków pożaru w Czerwonym Kościele oraz przeprowadzenie napraw na dużą skalę, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Zdaniem Aleksandra Kochana, ponieważ prace są zaplanowane w całej świątyni, przebywanie w niej jest niemożliwe. Obecnie sanktuarium jest odcięte od wszelkich mediów, co również uniemożliwia korzystanie z niego.
Komisarz Rumak podkreślił, że „jest to kościół i tak pozostanie, a teraz musimy konstruktywnie pracować nad przeprowadzeniem remontów”.
Arcybiskup Staniewski wyraził zaniepokojenie nie tylko wyglądem rzeczy ruchomych, ale także miejscem ich przechowywania. Hierarcha zwrócił się także do właściwych władz z prośbą o wydzielenie w parafii pomieszczenia, w którym możliwe byłoby czasowe odprawianie nabożeństw i organizowanie życia parafialnego.
Zwrócono się o włączenie przedstawiciela Kościoła do komisji mającej zbadać szkody spowodowane przez pożar i przeprowadzenia prac naprawczych. Zaproponowano powołanie dwustronnej rady wysokiego szczebla, która zajmowałaby się i omawiała kwestie związane z naprawą i odbudową.
Na zakończenie spotkania wyrażono chęć kontynuowania współpracy – czytamy w komunikacie.
KAI
Próba podpalenia kościoła w Mińsku. Czy władze chcą zatuszować sprawę?