Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma przyglądać się sprawie prezentu, jaki podczas poniedziałkowej audiencji podarował papieżowi prezydent Francji. To odpowiedź na podejrzenia, że został on zagrabiony z Polski podczas II Wojny Światowej.
O zaangażowaniu resortu we wzbudzającą kontrowersję kwestie poinformował we wtorek 25 października Łukasz Jasina, rzecznik rządowego organu, podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową.
Podczas poniedziałkowej audiencji prezydent Francji Emmanuel Macron wręczył papieżowi Franciszkowi pierwsze francuskie tłumaczenie rozprawy filozoficznej Immanuela Kanta „Projekt wiecznego pokoju” z 1796 roku. Na pierwszej stronie książki widnieje pieczątka „Czytelni Akademickiej we Lwowie”.
Wesprzyj nas już teraz!
W internecie pojawiły się sugestie, że pozycja mogła zostać zrabowana podczas II wojny światowej, gdy Lwów, wówczas jedno z największych polskich miast, znajdował się pod okupacją.
Rzecznik resortu dyplomacji przekazał PAP, że MSZ bada sprawę prezentu, jaki prezydent Francji wręczył papieżowi, ale na razie nie wydaje oświadczenia w tej kwestii. O konieczności wyjaśnienia pochodzenia podarunku mówił również Arkadiusz Mularczyk, były przewodniczący Komisji ds. reparacji.
(PAP)/ oprac. FA