31 października 2022

Hołowczyc na „Kanale Sportowym” sprowadza entuzjastów aut elektrycznych na ziemię

(fot. prtscr/ youtube/ Kanał Sportowy)

– To jest ślepa uliczka – mówił o samochodach elektrycznych zasilanych baterią Krzysztof Hołowczyc. Znany rajdowiec wymienił, podczas rozmowy z Michałem Polem na Kanale Sportowym, szereg wad tych „nowoczesnych” aut, w tym problemy z ich utylizacją, brakiem możliwości ugaszenia pożaru, czy ograniczonym zasięgiem.

Pojeździłem trochę elektrykiem. I rzeczywiście w mieście jest takie fajne uczucie – przyznawał gość internetowej telewizji. Poza terenem zabudowanym sytuacja ma się już zupełnie inaczej: – Zasięgi, to jak tylko dodajesz prawdziwie gazu, to maleją dwukrotnie w każdym z tych aut. (…) – podkreślał kierowca.

Zdaniem Hołowczyca samochody napędzane prądem, ze względu na większy potencjał techniczny,  będą przyszłością motoryzacji, szczególnie sportowej – jednak na pewno nie będą to popularne obecnie modele zasilane bateriami. Te zmagają się z szeregiem problemów, o których według rajdowca zbyt rzadko się mówi.

Wesprzyj nas już teraz!

 – Nikt nie mówi, jak płonie taki samochód, co się dzieje. (…) Nie można czegoś takiego ugasić, nie ma najmniejszych szans. Proszę sobie wyobrazić, że ten samochód się zapali pod jakimś hotelem, czy domem handlowym… – zwracał uwagę gość Kanału Sportowego. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że płonący akumulator tzw. elektryka wydziela tlen, podsycając stale płomienie.

Kolejną przemilczana wadą aut nowego typu jest, jak zaznaczył rajdowiec, silne oddziaływanie elektro- magnetyczne, jakie wydzielają. Może ono przy długotrwałym użytkowaniu odciskać piętno na zdrowiu kierowców. – Mówimy, komórki nie przykładaj do ucha za długo, bo ona Ci robi krzywdę. Samochód elektryczny… Proszę sobie wyobrazić, ile tam jest silników, ile tam jest przepływów, ile tam jest energii, która wokół nas krąży… – porównywał Hołowczyc.

Jak zwracał uwagę sportowiec, wielu mechaników odmawia podjęcia się naprawy delikatnie uszkodzonych aut elektrycznych. – W Norwegii na szrotach stoją ogromne już ilości samochodów, które maja małe stłuczki, nikt ich nie naprawia. Każdy się boi – komentował gość stacji.

Źródło: YouTube/ Kanał Sportowy

FA

Polacy nie chcą delegalizacji samochodów spalinowych! Podpisz pilny APEL do polskich władz!

Apel do radnych i oświadczenie SKCh im. Ks. Piotra Skargi wobec groźby wykluczenia setek tysięcy kierowców z Krakowa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(15)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 251 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram