Południową Europę w środowy poranek obudziło silne trzęsienie ziemi. Wstrząsy odczuwalne były przede wszystkim w północno–wschodnich Włoszech, ale także w Chorwacji, Bośni czy Słowenii. Ze względu na morskie położenie epicentrum katastrofy nie doszło do większych uszkodzeń, nie odnotowano również ofiar śmiertelnych.
Trzęsienie rozpoczęło się siedem minut po siódmej, 30 kilometrów w głąb Adriatyku od przybrzeżnego miasta Senigallia, zamieszkanego przez ok. 45 tys. mieszkańców. To najbliższa okolica większych miejscowości takich jak Ancona, Rimini i Pesaro.
Magnitudę wstrząsów oszacowano na 5,7 punkta. Według sejsmologicznej wykładni, tarcia płyt o tej sile powodować powinny niewielkie uszkodzenia budynków.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z tą zasadą w wielu miejscowościach objętych zasięgiem wstrząsów, szczególnie w Anconie i Pesaro, zaobserwowano pęknięcia w ścianach budynków – z fasad spadał tynk, a ze sklepowych półek towary. Według analizy podobne zniszczenia mogą dotyczyć obszaru zamieszkanego nawet przez milion osób.
strong #Earthquake offshore Marche, Italy
Felt by at least 26.0 m. people.
More than 1.0 m. people live in regions, where damage can be expected.https://t.co/K4E66xuQn7 pic.twitter.com/KkLfKDYVtm— Risklayer Maps (@risklayer_maps) November 9, 2022
Tymczasem same wstrząsy odczuwalne były, ale nie powodowały większych strat, na szerokim obszarze, rozciągającym się od Rzymu aż po Zagrzeb.
Qui siamo alla stazione di #Ancona dopo il #terremoto di magnitudo 5.7 questa mattina sulla costa marchigiana, in mare tra #Croazia e #Italia, profondità 8 km
#Marche#earthquake pic.twitter.com/HqHpTQsvXm— Marco Ferraglioni (@MFerraglioni) November 9, 2022
źródło: wiadomości.onet.pl
FA