Działająca od ponad 60 lat chrześcijańska agencja adopcyjna jest atakowana przez władze lewicowego stanu Nowy Jork, ponieważ konsekwentnie utrzymuje, że najlepszym środowiskiem do wychowywania dzieci jest rodzina tworzona przez kobietę i mężczyznę połączonych węzłem małżeńskim.
Centrum New Hope Family Services pomogło już 1000 dzieci znaleźć rodziny adopcyjne, ponadto pomagając kobietom w ciąży i tym, które cierpią traumę po aborcji. Jako że jest to instytucja chrześcijańska, rzadko zdarza się, że zgłaszają się do niej pary homoseksualne, ale gdy do tego dojdzie, słyszą one odmowę, gdyż byłoby to sprzeczne z wartościami firmy.
Jak zwraca uwagę portal LifeNews, w stanie Nowy Jork funkcjonują dziesiątki innych domów adopcyjnych, które wydają dzieci na pastwę homoseksualistów, a pomimo to władze od dwóch lat prowadzą działania przeciwko chrześcijańskiemu centrum.
Wesprzyj nas już teraz!
We wrześniu zakończyło się postępowanie sądowe, w którym stanowe Biuro ds. Dzieci i Rodziny żądało zamknięcia New Hope Family Services (NHFS). W tej sprawie organizacja wygrała, m. in. dzięki pomocy prawnej Alliance Defending Freedom. Represje jednak nie skończyły się, tylko przeniosły do innego organu administracyjnego…
Po przegranej w sądzie lewicowe władze przekazały sprawę do stanowego… Wydziału Praw Człowieka. Urzędnicy zagrozili chrześcijańskiemu centrum dochodzeniem i udowodnieniem rzekomego łamania praw człowieka. Prawnicy reprezentujący NHFS złożyli już pozew przeciwko stanowej administracji, która próbuje ponownie nadużywać swojej władzy, aby łamać prawa religijne organizacji.
– Podjęta przez stan próba zamknięcia Nowej Nadziei nie przyniosła nic poza naruszeniem podstawowych praw chronionych przez Pierwszą Poprawkę – wolności mówienia tego, w co wierzysz i wolności praktykowania nauk swojej wiary – komentuje prawnik Roger Brooks z Alliance Defending Freedom.
Źródło: lifenews.com
FO