Tegoroczna laureat nagrody literackiej im. Stanisława Vincenza wzbudza w Krakowie wyjątkowe kontrowersje. Oksana Zabużko, wyróżniona przez radnych za „popularyzację kultury Europy środkowo- wschodniej”, słynie bowiem z jawnej czci sprawców Rzezi Wołyńskiej, w tym Romana Szuchewycza. Uhonorowanie pisarki przez miejskie władze skomentowała w mocnych słowach małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak. Skandalu nie pozostawił bez odpowiedzi również Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Jak podkreśliła we wpisie na Twitterze małopolska kurator, nagrodzenie Zabużko przez kapitułę sugeruje, że miejska rada aprobuje jej stanowisko względem ludobójstwa i jego sprawców. „Czy przyznający nagrodę Miasta Krakowa im. Stanisława Vincenza dla Oksany Zabużko podzielają jej antypolską narrację, kłamstwa na temat rzezi Polaków na Wołyniu?”, czytamy we wpisie, zamieszczonym na Twitterze Barbary Nowak.
Zdaniem Barbary Nowak, wynoszenie na piedestał podobnych do tegorocznej laureatki postaci, nie wpłynie dodatnio na relacje między Polską a Ukrainą. „Dziś mamy okazję zbudować dobrosąsiedzkie relacje (…). To może się udać tylko wtedy, gdy oprzemy je o Prawdę”, zwracała uwagę.
Wesprzyj nas już teraz!
Czy przyznający nagrodę Miasta Krakowa im. Stanisława Vincenza dla Oksany Zabużko podzielają jej antypolską narrację, kłamstwa na temat rzezi Polaków na Wołyniu?!
Dziś mamy okazję zbudować dorosąsiedzkie relacje z Ukrainą. To może się udać tylko wtedy, gdy oprzemy je o Prawdę.— Barbara Nowak (@Br_Nowak) November 20, 2022
Wybór Zabużko skomentował również zaangażowany w przywracanie pamięci o pomordowanych na Wołyniu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. „Przyznanie osobie podobnego pokroju nagrody literackiej miasta Krakowa w dobie toczącej się za wschodnią granicą to rażący skandal, który nie daje się usprawiedliwić żadnymi względami i przypomina kremlowską prowokację. Honorowanie negacjonistki historycznej, bezczeszczącej pamięć o bestialsko zabitych Polakach może na stosunki pomiędzy naszymi narodami wpłynąć wyłącznie w najgorszy sposób – wywołując konflikty, budując podziały, wrogość i pretensje”, czytamy w poście udostępnionym na facebookowym profilu duchownego.
Jak przypominali w przygotowanym przez siebie oświadczeniu działacze Młodzieży Wszechpolskiej, ukraińska pisarka nie tylko gloryfikuje postaci ludobójców, ale również marginalizuje sam wymiar zbrodni. „Oksana Zabużko relatywizuje (…) masowe mordy dokonane przez ukraińskich szowinistów. Twierdzi, że prace polskich historyków poświęcone temu wydarzeniu są fałszywe, przesycone propagandą, mają wreszcie na celu celowe wzbudzenie niechęci do Ukraińców. Samą zbrodnię wołyńską, jedną z najstraszliwszych zbrodni popełnionych na narodzie polskim określ mianem nieistniejącej krzywdy.”
Źródła: Twitter/ Barbara Nowak, Facebook
FA
NOWAK, NALASKOWSKI, GÓRECKI. Czy polska szkoła wygra wojnę o duszę?