3 grudnia 2022

Jarosław Kaczyński: w Europie trwa próba generalnego odrzucenia chrześcijańskiej tradycji poprzez przymus

(Legnica, 03.12.2022. Prezes Prawa i Sprawiedliwoœci Jaros³aw Kaczyñski (L) podczas spotkania z mieszkañcami w Hotelu Qubus w Leginicy, 3 bm. Prezes PiS kontynuuje objazd po kraju i spotkania z wyborcami. (jm) PAP/Sebastian Borowski)

W Europie trwa próba generalnego odrzucenia chrześcijańskiej tradycji poprzez przymus państwowy – mówił w sobotę podczas spotkania w Legnicy prezes PiS Jarosław Kaczyński. W imię poprawności politycznej ogranicza się wolność słowa – wyjaśnił.

Powiedział, że jest to aspekt odnoszący się łącznie do kultury, wolności i demokracji.

„W kulturze jest próba generalnego odrzucenia europejskiej, a więc chrześcijańskiej tradycji. To jest próba narzucenia tego co jest poprawnością polityczną i egzekwowania tego już metodami przymusu państwowego. Także metodami penalnymi – to znaczy związanymi z karami – w tym także karami pozbawienia wolności” – powiedział w Legnicy były premier.

Wesprzyj nas już teraz!

„To jest także próba radykalnego – w związku z tym – ograniczenia wolności słowa” – dodał.

W ocenie lidera rządzącej partii to idzie dalej, bo w tej chwili mówi się już wprost w Unii Europejskiej, że ci, którzy tego nie uznają, ci, którzy mają poglądy konserwatywne nie mają prawa być obywatelami w całym tego słowa znaczeniu – że formacje tego rodzaju nie mają prawa wyłaniać władzy” – wskazał.

Zaznaczył, że na razie w Europie szerzej raczej nie mówi się jeszcze o ich delegalizacji, „ale mówi się o tym, że one nie mają prawa rządzić, bo demokracja jest tylko wtedy, gdy one nie rządzą”. „Ostatnio pewna szwedzka eurodeputowana powiedziała to wprost” – dodał lider PiS.

„To jest próba uderzenia w samą istotę demokracji, tak, jak ją dotąd pojmowano, tę istotę, która odnosi się do praw politycznych i równości obywateli” – podkreślił Kaczyński w Legnicy.

„Nie sądźcie Państwo, że to jest jakaś abstrakcja” – apelował.

Powiedział, że nie chodzi mu tu o zakłócanie czy protesty przed jego wystąpieniami w kraju, tylko o poważniejsze sytuacje w Europie.

„Ja nie biorę pod uwagę tych wszystkich wrzasków, które tutaj usłyszałem, po raz pierwszy zresztą w lokalu, w którym jesteśmy, bo to zawsze było pod budynkami, ale chodzi mi o coś, co jest znacznie poważniejsze” – powiedział.

Opisywał, że w Anglii kilkaset osób rocznie ląduje w więzieniach, za to, „że mówią tak zbrodnicze rzeczy, jak na przykład to, że z pary dwóch mężczyzn nie ma dzieci, czy tym podobne wypowiedzi”. „Wystarczy powiedzieć to np. w radiu, by następnego dnia mieć już policję w domu” – dodał.

„Czy to jest wolność? Czy to jest demokracja?” – pytał szef Prawa i Sprawiedliwości.

„Przecież tutaj mnie można już mówić rzeczy zupełnie oczywistych – w imię poprawności, w imię jakiejś choroby” – stwierdził.

„Choroby, która opanowała dzisiaj Europę, która w dużej mierze opanowała również Stany Zjednoczone, niektóre inne państwa, ale przed którą my musimy się bronić, bo to jest po prostu nieszczęście. Nieszczęście pod każdym względem” – ocenił Kaczyński.(PAP)

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(27)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 191 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram